MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Robotyczna precyzja zamiast dużego cięcia na brzuchu. W lubelskim szpitalu usunięto pęcherz moczowy za pomocą DaVinci

Aleksandra Szymczak
Aleksandra Szymczak
Zmniejszone ryzyko powikłań, mniejszy ból pooperacyjny i szybszy powrót do zdrowia. W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie po raz pierwszy wykonano operację usunięcia pęcherza moczowego przy użyciu systemu robotycznego. Lubelski ośrodek jako jeden z nielicznych w Polsce będzie wykonywał ten zabieg w całości przy użyciu robota da Vinci.

Robot da Vinci jest jednym z najnowocześniejszych narzędzii operacyjnych w rękach chirurgów. Szpital przy al. Kraśnickiej znajduje się w gronie 43 placówek medycznych w kraju, które wykorzystują robota w swojej pracy.

– W Szpitalu Wojewódzkim już od ponad 2 lat zajmujemy się kompleksowym diagnozowaniem i nowoczesnym leczeniem nowotworów układu moczowego z użyciem systemu robotycznego da Vinci. Pierwszą procedurą z użyciem robota, którą wprowadziliśmy do rutynowego stosowania, była prostatektomia radykalna. Stosuje się ją w leczeniu raka gruczołu krokowego. Warto podkreślić, że wykonaliśmy już ponad 230 tego typu operacji – mówi Piotr Matej, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie.

W leczeniu zaawansowanego raka pęcherza moczowego standardowo wykonuje się cystektomię radykalną. W trakcie tej operacji pęcherz moczowy i węzły chłonne miedniczne są usuwane, a następnie lekarze wykonują odprowadzenie moczu przez urostomię wykonaną z fragmentu jelita. W metodzie klasycznej wymaga to ponad dwudziestocentymetrowego cięcia w podbrzuszu oraz bardzo często jest związane z dużym bólem pooperacyjnym oraz koniecznością przetaczania krwi w trakcie operacji.

– Użycie robota da Vinci do tego rodzaju operacji pozwala znacząco zmniejszyć ból pooperacyjny, ogranicza utratę krwi w trakcie operacji i przyspiesza rekonwalescencję pacjentów po tak dużym zabiegu operacyjnym, jakim jest usunięcie pęcherza moczowego – podkreśla specjalista urolog dr n. med. Janusz Frey, który przeprowadził ponad 150 operacji tego typu w swojej karierze zawodowej i po raz pierwszy wykonał ją w Lublinie.

W większości ośrodków w Polsce, które wykonują cystektomię metodą robotyczną, tzw. „część jelitowa”, jest przeprowadzana w sposób klasyczny, czyli przez duże cięcie na brzuchu.

– Nasz ośrodek jako jeden z nielicznych w Polsce będzie wykonywał ten zabieg w całości przy użyciu systemu robotycznego, bez konieczności szerokiego rozcinania powłok jamy brzusznej – dodaje dr n. med. Frey.

Da Vinci "asystował" już przy ponad 500 operacjach

W zakresie urologii w szpitalu przy al. Kraśnickiej wykonywane są również nefrektomie oraz NSS (nephron sparing surgery), czyli usunięcia guza nerki z zaoszczędzeniem zdrowego miąższu nerki. Zabiegi te cechują się mniejszą utratą krwi oraz szybszym powrotem pacjenta do zdrowia. Użycie robota da Vinci eliminuje konieczność wykonywania dużego cięcia na brzuchu i sprawia, że pacjent może samodzielnie chodzić i jeść już w drugim dniu po operacji.

Operacje w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego wykonywane są obecnie w trzech zakresach: chirurgii, urologii i ginekologii. Łącznie wykonano w szpitalu ponad 500 operacji w asyście da Vinci. W planach szpital chce prowadzić zabiegi z użyciem robota da Vinci w zakresie torakochirurgii, kardiochirurgii i laryngologii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Upalne dni bez stresu. Praktyczne sposoby na zdrowe lato

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski