To tylko część niepewności. Tę listę można bowiem rozszerzać: co dalej z zasadami podziału środków unijnych, co z rynkiem reklam środków farmaceutycznych, co z systemem edukacji, co z zamówieniami publicznymi itd…
I niestety zamknięcie roku nie przynosi odpowiedzi na wiele pytań dotyczących przyszłości. Czas dużej niepewności będzie trwał. Trochę więcej wiemy już na temat systemu podatkowego, stabilna wydaje się też polityka banku centralnego, nie zmienia to jednak całego obrazu. Co to oznacza dla praktyki działań gospodarczych?
Głównym skutkiem jest skrócenie horyzontu czasowego podejmowanych decyzji. Gdy żyjemy w niepewnym otoczeniu, to boimy się podejmowania długoterminowych decyzji. Żyjemy chwilą obecną, próbą wykorzystania krótkoterminowych szans. Stwierdzony w roku bieżącym gwałtowny spadek inwestycji, jest normalnym procesem społecznym i gospodarczym, a nie żadnym spiskiem, jak próbują twierdzić niektórzy politycy.
Nie będąc pewnym przy-szłych dochodów, podatków, decyzji prawnych, przedsiębiorcy ograniczają nakłady, których efekty są długoterminowe.
Stan niepewności jest w jakimś stopniu stanem permanentnym. Działalność gospodarcza zawsze jest związana z ryzykiem i niepewnością. Ważna jest jednak skala tej niepewności. A w Polsce skala ta zdecydowanie wzrosła do poziomu, który ma bardzo silne przełożenie na decyzje gospodarcze.
Życie w stałej, dużej niepewności i zagrożeniu jest jak życie w środowisku, które może spowodować u nas groźną chorobę. Możemy się do tego przyzwyczaić, ale stres cały czas na nas oddziałuje i w efekcie zwiększa jeszcze bardziej ryzyko wystąpienia choroby.
Chciałbym życzyć wszystkim w Nowym Roku 2017 jak najwięcej spokoju i ograniczenia niepewności. Najgorsze jest jednak to, że sam nie wierzę w spełnienie tych życzeń.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?