Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozpoznaj uroki Lublina

Witold Michalak
Kamienica Konopniców zachwyca od stuleci.
Kamienica Konopniców zachwyca od stuleci. Fot. Jacek Babicz
Żeby podziwiać piękno Starego Miasta, wcale nie trzeba jechać do Krakowa, a przykładów renesansu szukać w Zamościu. Od czego mamy Lublin? Niestety, zbyt często o tym zapominamy. A przecież wystarczy tylko podnieść głowy i popatrzeć chwilę na piękno budynków, które nas otaczają.

Niedocenianie dorobku Lu-blina mamy we krwi od pokoleń. Dobrze to widać chociażby na przykładzie kamienicy stojącej przy Rynku 12, mającej najpiękniejszą dekorację rzeźbiarską.

W XIX stuleciu przez "badaczy" została nazwana kamienicą Sobieskich. Uznano wówczas, że tak okazały obiekt musiał być własnością wybitnego rodu szlacheckiego, mającego króla Polski w swoim drzewie genealogicznym. Opowieść o Sobieskich przy lubelskim Rynku jest tyleż ciekawa, co i nieprawdziwa.

Chociaż z ulicy tego nie sposób dostrzec, budynek stojący pod numerem 12 ma jeszcze gotyckie mury. W 1512 roku mieszkał tam lubelski rajca Andrzej Sadurek . Mijały lata, a kamienica zmieniała właścicieli, aż stał się własnością rodu Kretków. Kiedy Katarzyna Kretkówna wzięła ślub z Se-bastianem Konopnicą, przekazała mu w wianie budynek przy Rynku.

Małżonek należał do majętnych i wpływowych osób w mieście. Był rajcą, rządził Lublinem jako burmistrz. To jemu zawdzięczamy piękny wygląd kamienicy. Po pożarze w 1575 r. Konopnica zabrał się do odbudowy własności.

Zrobił to z wyjątkowym rozmachem. Za jego czasów zaczęto przyozdabiać fasadę. Pojawiły się zapierające dech w piersi dekoracje rzeźbiarskie, nawiązujące do najzorów. wsiaj ozdoby. Dzisiaj możemy podziwiać też podobizny Sebastiana Konopnicy i jego żony. Ich portrety znajdują się nad oknami pierwszego piętra.

Obok nich widnieje także gmerk rodziny Kretków i litery KK (Katarzyna Kretkówna). Jak wynika z kronik, to ona dokończyła prace nad przebudową. kamienicy po śmierci Konopnicy w 1608 r. Kamienicę Kamienicę wieńczy attyka. Powstała tuż przed wybuchem II wojny światowej. Zastąpiła tę zniszczoną w XIX stuleciu.

Dawna siedziba Konopniców zachwyca nie tylko fasadą. Wnętrze robi duże wrażenie. Między oknami zachowały się rzeźbione kolumny z puttami na głowicach.

Czy wiesz, jaki to budynek?

Poznajesz ten obiekt? Jeśli tak, to napisz do nas na adres mejlowy: [email protected] i podaj odpowiedź, a w temacie zaznacz "Rozpoznaj Lublin". Wśród autorów prawidłowych odpowiedzi rozlosujemy upominki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski