Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze LUK Lublin wygrali po tie-breaku wyjazdowe starcie ze Ślepskiem Malow Suwałki

szupti
Siatkarze LUK Lublin wywieźli z Suwałk niezwykle cenne dwa punkty
Siatkarze LUK Lublin wywieźli z Suwałk niezwykle cenne dwa punkty plusliga.pl
Siatkarze LUK Lublin odnieśli piąte ligowe zwycięstwo w kampanii 2022/23. Żółto-czarni tym razem wygrali po tie-breaku wyjazdowy pojedynek ze Ślepskiem Malow Suwałki, w meczu 13. kolejki PlusLigi.

Podopieczni trenera Dariusza Daszkiewicza na początku premierowej odsłony toczyli wyrównany pojedynek z gospodarzami, a po akcji Wojciecha Włodarczyka wyszli nawet na prowadzenie 6:4. Suwalczanie szybko wyrównali i przez kolejny okres oba zespoły grały punkt za punkt.

Od stanu 11:11 miejscowi zaczęli dominować na boisku, powiększając stopniowo swoją przewagę. W końcówce tej części gry po bardzo mocnym serwisie serbskiego przyjmującego Ślepska Malow - Mirana Kujundžicia, przyjezdni przebili od razu piłkę na stronę rywali, co wykorzystał Dominik Depowski i team trenera Dominika Kwapisiewicza wygrywał już 19:13.

Drużyna z Lublina poderwała się jeszcze do walki, aby po asie serwisowym Włodarczyka zmniejszyć straty do zaledwie dwóch oczek. Ekipie LUK nie udało się już jednak dogonić przeciwników, którzy triumfowali ostatecznie w premierowej odsłonie 25:22. Seta zakończył skutecznym atakiem po bloku Kujundžić.

W drugiej partii LUK szybko objął prowadzenie 2:0, a gdy asem serwisowym popisał się lubelski przyjmujący Nicolas Szerszeń, przewaga gości wzrosła do czterech oczek (9:5) i o czas poprosił wówczas suwalski szkoleniowiec. Przyniosło to efekt, gdyż Ślepsk najpierw dogonił ekipę z Koziego Grodu (12:12), aby za chwilę prowadzić 14:12 po pomyłce w ataku Szerszenia.

Gospodarze następnie odskakiwali na cztery oczka (19:15, 21:17), ale żółto-czarni nie zamierzali kapitulować i gdy skutecznie z prawego skrzydła zaatakował Szymon Romać, tracili do rywali tylko jeden punkt (20:21). Następnie do remisu 23:23 doprowadził Włodarczyk, a za chwilę po świetnym bloku na Depowskim. LUK miał piłkę setową (24:23). Wykorzystał ją Szerszeń, goście wygrali tę partię 25:23 i tym samym wyrównali stan meczu.

Partia numer trzy ponownie lepiej rozpoczęła się dla gości, którzy po bloku Włodarczyka na Bartoszu Filipiaku odskoczyli szybko na 6:3. Suwalczanie zdołali wyrównać (8:8), a w kolejnym fragmencie tego seta toczyła się walka punkt za punkt. Od stanu 14:14 lublinianie zdobyli sześć oczek z rzędu i prowadzili już 20:14. Miejscowym nic nie wychodziło i w efekcie trzecia odsłona padła łupem gości 25:17.

Kolejną partię na swoją korzyść rozstrzygnęli miejscowi 25:20 i do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był tie-break. W decydującym secie lublinianie pokazali klasę i w jego połowie po ataku Romacia mieli 4-punktową przewagę (8:4). LUK nie dał się już dogonić, mając w końcówce pięć piłek meczowych (14:9). Goście wykorzystali drugą z nich, wygrywając tie-breaka 15:10 i cały pojedynek 3:2.

Statuetkę MVP otrzymał Nicolas Szerszeń, zdobywca 25 punktów dla lublinian.

Ślepsk Malow Suwałki – LUK Lublin 2:3 (25:22, 23:25, 17:25, 25:20, 10:15)

Ślepsk: Sanchez, Depowski 8, Filipiak 28, Kujundžić 14, Takvam 11, Smoliński 5, Czunkiewicz (libero), Żakieta, Magnuszewski, Rudzewicz, Buchowski 7, Sapiński. Trener: Dominik Kwapisiewicz

LUK: Nowakowski 6, Komenda, Szerszeń 25, Romać 25, Jendryk 10, Włodarczyk 18, Watten (libero), Gregorowicz (libero), Torelli, Wachnik 2, Stajer. Trener: Dariusz Daszkiewicz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski