Wyniki wyborów prezydenta Lublina. Wygrał Sprawka
Wybory 2010 na Lubelszczyźnie (RELACJA, WIDEO, ZDJĘCIA)
- Liczę, że mój program zyska również poparcie w dogrywce - komentował w poniedziałek Lech Sprawka.
Krzysztof Żuk przekonywał, że spokojnie czeka na rozstrzygnięcie drugiej tury 5 grudnia. - Po to jestem w tej grze, aby wygrać - zaznaczył kandydat PO.
Żeby zwyciężyć, politycy muszą przekonać do siebie wyborców, którzy w niedzielę oddali głosy na ich największych konkurentów. Chodzi o elektorat Izabelli Sierakowskiej (KKW Lista Sierakowskiej - Lewica) i Zbigniewa Wojciechowskiego (KWW Zbigniewa Wojciechowskiego). Sprawka i Żuk deklarują, że zechcą dotrzeć ze swoimi programami do zwolenników wszystkich sześciu pokonanych kandydatów.
- Będę prowadził rozmowy zarówno z panią Sierakowską jak i z panem Wojciechowskim o poparciu dla mnie. Jeszcze nie uzgodniliśmy terminów. Myślę, że nastąpi to za dwa - trzy dni, po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów. Wtedy będziemy mogli siąść i na spokojnie podyskutować o przyszłości Lu-blina - zapowiedział Żuk.
Wybory samorządowe 2010 w Lublinie - nasz serwis
Sierakowska i Wojciechowski nie zdradzają jeszcze komu ewentualnie przekażą swoje poparcie.
- Za wcześnie, aby mówić o jakichkolwiek decyzjach. Dostaję jednak sygnały z obu stron o chęci rozmów - podkreślał Wojciechowski. - Moja decyzja na pewno nie będzie oparta na emocjach ani ideologii. Podejmę ją kierując się dobrem miasta - dodał.
- Najpierw zobaczę, co kandydaci zaproponują mieszkańcom Lublina i na ile będzie to zgodne z moim programem wyborczym - zaznaczyła Sierakowska.
Sami przegrani na razie przełykają gorycz porażki. Mają już pierwsze wytłumaczenia dla niekorzystnego dla nich wyniku. - Kandydat niezależny, nieważne ile sił i środków włożyłby w kampanię, nie miał szans na zwycięstwo, bo walka sprowadziła się do starcia między dwoma politycznymi gigantami - mówił Zbigniew Wojciechowski.
Sierakowska przyczyn porażki upatruje w podziale w lubelskiej lewicy. Obok niej to środowisko wystawiło w wyborach na prezydenta Lublina Jerzego Gryza (SLD).
- Mówiliśmy kolegom z Sojuszu, że takie działanie nie doprowadzi do niczego dobrego. I, niestety, scenariusz się sprawdził - podkreślała Izabella Sierakowska. - Spodziewałam się lepszego wyniku, ale przyjmuję ten, który osiągnęłam, z pokorą - dodała.
Cztery lata temu posłanka wygrała pierwszą turę zdobywając ponad 25 proc. głosów. Później przegrała z Adamem Wasilewskim z PO.
Wynik wyborów bez zaskoczenia
Prof. Stanisław Michałowski
Wydział Politologii UMCS
Nie zaskakuje mnie taki wynik. Mieliśmy tak naprawdę czterech równorzędnych kandydatów i każdy z nich mógł się znaleźć w drugiej turze. Rezultat Sprawki także nie jest niespodzianką - myślę, że jest on pozytywnie postrzegany m.in. w środowisku nauczycielskim, był dobrze oceniany jako kurator. A sondaże trochę nie doszacowały kandydata PiS. Izabella Sierakowska mogłaby uzyskać nieco lepszy wynik gdyby cała lewica startowała razem. Trudno dziś oceniać, co będzie w drugiej turze bo wyniki Krzysztofa Żuka i Lecha Sprawki są wyrównane. Niełatwo jest też stwierdzić, jak rozłożą się głosy elektoratu tych kandydatów, którzy nie weszli do drugiej tury. Uważam, że teraz najważniejsze jest, żeby odbyła się teraz porządna, merytoryczna dyskusja kandydatów o przyszłości Lublina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?