Start zaczyna niestety robić tradycję ze złego wejścia w pierwszą kwartę. Tym razem podopieczni Pawła Turkiewicza rozpoczęli spotkanie od wyniku 0:11 i dopiero w 6. minucie pierwsze punkty rzutem za trzy zdobył Rob Poole.
Premierowe trafienie podziałało na gospodarzy mobilizacyjnie. Czerwono-czarni rzucili się do odrabiania różnicy i w pewnym momencie doprowadzili nawet do remisu 17:17. Polpharma znów jednak odskoczyła, a Start do końca drugiej kwarty oglądał plecy rywali z perspektywy kilku punktów straty.
Na trzecią kwartę lublinianie wyszli odmienieni jak za dotknięciem magicznej różdżki. Świetna gra w defensywie i jeszcze lepsza w ataku przyniosła błyskawiczne efekty. Start brutalnie wykorzystywał każdy błąd Polpharmy i wychodził ze świetnymi kontratakami. Poza tym za trzy celnie trafiali Rob Poole, Jan Grzeliński, Marcin Salamonik i Nick Kellogg i trzecia kwarta zakończyła się wysokim zwycięstwem 27:11.
Na czwartą część czerwono-czarni wyszli z dziesięciopunktową przewagą. Przyjezdni próbowali odrabiać zaległości, ale na każde zdobyte punkty Start odpowiadał tym samym. Polpharmie nie pomogli nawet nieźle dysponowani amerykanie Michael Hicks, J.T. Tiller i Kevin Bailey.
Goście obudzili się nieco w drugiej części czwartej kwarty i niebezpiecznie zbliżyli do Startu. W końcówce przewaga lublinian zaczęła topnieć i w pewnym momencie wynosiła już zaledwie pięć punktów. Zawodnicy Turkiewicza zachowali jednak zimną krew i, choć przegrali ostatnią część 20:23, dowieźli przewagę do ostatniej syreny.
Start Lublin – Polpharma Starogard Gdański 77:68 (17:17, 11:17, 27:11, 20:23)
Start: Trojan 14, Kellogg 14, Grzeliński 13, Poole 11, Czujkowski 9, Salamonik 7, Jackson 4, Ciechociński 3, Chumakov 2.
Polpharma: Hicks 18, Bailey 12, Flieger 9, Tiller 8, Ward 7, Diduszko 6, Długosz 4, Szymański 4.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?