Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Superkapsułą dolecisz z Lublina do Warszawy w chwilę

Paweł Żurek
Wstępny projekt kapsuły Hyperloop
Wstępny projekt kapsuły Hyperloop materiały Hyperpoland
Jak dostać się z Warszawy do Lublina w kilkanaście minut? Dzięki turbokapsule. Jednym z jej projektantów jest student z Puław.

Z Lublina do Warszawy w kwadrans? Byłoby to możliwe w specjalnej kapsule, umieszczonej w powietrzu na pylonach.

- Po doprowadzeniu kapsuły do odpowiedniej prędkości zaczęłaby się ona unosić. W środku takiej tuby praktycznie nie ma ciśnienia, więc opór spadłby prawie do zera. Silniki służyłyby jedynie do rozpędzania i podtrzymania prędkości. - tłumaczy Mateusz Żmudziński, absolwent I LO w Puławach i projektant z grupy Hyperpoland.

To zespół, który zaprojektował superszybką kapsułę o nazwie Hyperloop. Tworzą go studenci Politechniki Warszawskiej i Wrocławskiej. W sumie grupa liczy ponad 20 osób. Od zeszłego roku pracują nad maszyną, dzięki której czas podróży np. z Lublina do Warszawy mógłby skrócić się nawet kilkakrotnie.

Mateusz Żmudziński od czterech lat studiuje na Politechnice Warszawskiej. W grupie Hyperpoland odpowiada m.in. za lewitację, hamowanie i stabilizację maszyny.

- Kapsuła może rozwijać prędkości nawet do 1000 km/h dzięki temu, że w tubie nie ma oporu powietrza ani tzw. oporów tocznych z kół. Podobne zasady obowiązują w kosmosie. Jeśli kapsułę doprowadzi się do prędkości 100 km/h, wytwarza się siła, która sprawia, że pojazd „leci” - tłumaczy Mateusz Żmudziński.

Chcą zbudować prototyp

Efekt prac Hyperpoland, czyli prototyp superszybkiej kapsuły został doceniony na konkursie „SpaceX Hyperloop Pod Competition” organizowanym przez miliardera Elona Muska. Studenci z Politechniki Warszawskiej i Wrocławskiej zakwalifikowali się do finału konkursu jako jedni z 2,6 tys. startujących. Przed nimi jednak kolejne wyzwanie. - Na finał chcemy zbudować prawdziwą kapsułę. Do tej pory był to prototyp. Potrzeba na nią ok. 150 tys. złotych. To będzie jednak tylko szkielet, bo kompletna kapsuła to koszt nawet 310 tys. złotych.

Jak podkreśla Mateusz Żmudziński, plany budowy kapsuły nie są nierealne. - Jedna powstaje już na trasie Dubaj - Abu-Dhabi. W mniej bogatych państwach może się ona pojawić za ok. 40 - 50 lat - przewiduje projektant.

***
Zobacz także:
Premierowy kurs pociągu Dart z Warszawy do Lublina

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski