"Światła w ciemności". Na KUL po raz drugi świętowano adwent i chanukę. Zdjęcia

W czwartek (14 grudnia) o godz. 18 przed wejściem do Collegium Norwidianum w kampusie głównym KUL przy Alejach Racławickich 14 zorganizowano „Światła w ciemności. Adwent i Chanuka na KUL". Podczas spotkania zapalono świece na wieńcu adwentowym oraz świeczniku chanukowym. Wygłoszono także dwa komentarze - katolicki i żydowski - na temat symboliki światła w chrześcijaństwie i judaizmie.

Zdaniem organizatorów to niepowtarzalna okazja, aby świętować zwycięstwo światła nad ciemnością, zarówno w chrześcijańskiej tajemnicy wcielenia oraz cudu związanego z wyzwoleniem Świątyni Jerozolimskiej, wspominanego podczas żydowskiej Chanuki.

Udział w świętowaniu wzięli między innymi biskup pomocniczy Archidiecezji Lubelskiej Mieczysław Cisło oraz rabin Icchak Rapoport z Warszawy. Okolicznościowe przesłanie adwentowe wygłosił o. Paweł Gołaszewski SJ, duszpasterz akademicki KUL.

Historia

Chanuka to trwające przez 8 dni jedno z najważniejszych, ale i najbardziej radosnych świąt. Upamiętnia ono historyczne wydarzenia z czasów panowania władcy Antiocha IV Epifanesa. Syria i Palestyna, a wraz z nimi Judea znajdowały się wtedy pod panowaniem greckiej dynastii Seleucydów. Żydom została wtedy narzucona grecka religia oraz helleńskie obyczaje, a Świątynia Jerozolimska stała się miejscem czci greckiego boga Zeusa. w 165 r. p.n.e. Żydzi wywołali powstanie i 25 miesiąca kislew udało im się wyprzeć Greków oraz usunąć ze świątyni greckie posągi i ołtarze ofiarne. W ten sposób najważniejsze dla Żydów święte miejsce ponownie zostało poświęcone, a upamiętnieniem tych wydarzeń jest właśnie chanuka. Atrybutem tego święta jest chanukija, nazywana również menorą chanukową – dziewięcioramienny świecznik