Szczypiorniści Azotów Puławy poznali rywala w 1. rundzie kwalifikacji Ligi Europy

Przed losowaniem w wiedeńskiej siedzibie Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej, drużyny zostały podzielona na trzy strefy geograficzne. Pozwoli to ograniczyć odległości pokonywane przez zespoły i ułatwi dostosowanie się do obostrzeń wynikających z pandemii koronawirusa. Azoty znalazły się w wyjątkowo silnie obsadzonej strefie skandynawskiej.

W każdej z tych stref drużyny były dodatkowo podzielone na dwa koszyki. Co oznaczało, że szczypiorniści z Puław za potencjalnych przeciwników mieli dwie duńskie ekipy: Bjerringbro-Silkeborg i Skjern Handbold, norweski Haslum Handballklubb, islandzki Valur oraz szwedzki IFK Kristianstad. Poza tym w trakcie losowania obowiązywała zasada, że w pierwszej rundzie nie mogą na siebie trafić dwa zespoły z tego samego kraju.

Haslum Handballklubb, to piąty zespół norweskiej Elitserien w momencie przerwania ligowych rozgrywek ze względu na zagrożenie COVID-19. Trener rywali Azotów tak skomentował losowanie: - Byłoby ciężko niezależnie od przeciwnika. Cieszę się, że zagramy z Azotami i na podstawie tego, co wiemy o tym zespole, myślę że mamy duże szanse na awans. Bardzo fajnie będzie zagrać z przeciwnikami z Europy i do tych meczów dobrze się przygotujemy – powiedział stronie klubowej Sten Stockfleth.

Liga Europy, to nowe rozgrywki Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej. Zastąpiły one dotychczasowy Puchar EHF, a ponieważ ograniczona została liczba zespołów uczestniczących w Lidze Mistrzów, to w tym pucharze znalazło się kilka ciekawych drużyn. Oprócz Azotów, które kwalifikacje rozpoczną od pierwszej rundy, w Lidze Europy zagrają także szczypiorniści Orlen Wisły Płock, którzy zostali rozstawieni od razu w fazie grupowej.

Po dwóch rundach kwalifikacji 12 najlepszych zespołów dołączy do 12 kolejnych, które już mają miejsce w fazie grupowej Ligi Europy. Ta część rozgrywek rozpocznie się 20 października.