Sejm odwołał w środę wieczorem w głosowaniu ośmiu członków Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski w latach 2007-2022: Sławomira Cenckiewicza, Andrzeja Zybertowicza, Przemysława Żurawskiego vel Grajewskiego, Łukasza Cięgoturę, Marka Szymaniaka, Arkadiusza Puławskiego, Andrzeja Kowalskiego i Michała Wojnowskiego.
Do sprawy odnieśli się na platformie X (dawniej Twitter) politycy Prawa i Sprawiedliwości: Piotr Müller, Marcin Przydacz, Jacek Sasin i Mariusz Błaszczak.
- Dlaczego nowa większość sejmowa odwołuje członków komisji ds. zbadania wpływów rosyjskich? Bo kieruje nimi strach - napisał rzecznik rządu Piotr Müller.
Dodał, że "to Donald Tusk był twarzą polityki resetu, to on mówił, że trzeba prowadzić dialog z Rosją +taką, jaka ona jest+, a jego partyjny kolega przekonywał, że Nord Stream 2 to +porozumienie prywatnych firm+".
Marcin Przydacz, b. wiceminister spraw zagranicznych, a obecnie poseł PiS, napisał, że "już na pierwszym posiedzeniu Sejm pod batutą D. Tuska odwołuje członków i de facto paraliżuje funkcjonowanie Komisji ds. wpływów rosyjskich w Polsce".
Przydacz ocenił, że "w fajnoPolsce nie należy pamiętać o współpracy z Rosją +taka jaką ona jest+, o uzależnianiu nas od rosyjskiego gazu, o udziale S. Ławrowa na zamkniętych naradach polskich ambasadorów. Można wpatrywać się tylko w piękno Budki, ale nie tej sienkiewiczowskiej spod rosyjskiej Ambasady".
Według b. wicepremiera i b. ministra aktywów państwowych, Jacka Sasina, "ekipa Tuska z zemsty odwołała członków komisji ds. rosyjskich wpływów".
Tylko - jak dodał obecny poseł PiS - to "nie wymaże platformerskiego rozkładania czerwonego dywanu przed Putinem".
- Już wracacie na utarte szlaki. Dziś osłabiliście na miliardy złotych pozycję Orlenu, który daje Polsce bezpieczeństwo energetyczne i stawia tamę wpływom Putina. Znamienne - dodał.
We wcześniejszym, środowym wpisie, Sasin ocenił, że z mównicy sejmowej padły "obrzydliwe kłamstwa polityków KO".
- Polacy nie są tacy naiwni, jak Wam się wydaje. Fakty są takie: w 2015 r. 90 proc. ropy z Rosji, dzisiaj 0 proc., w 2015 r. 74 proc. gazu z Rosji, dzisiaj 0 proc., w 2015 r. 60 proc. węgla z Rosji, dzisiaj 0 proc. - napisał.
- Dlatego boicie się komisji ds. rosyjskich wpływów. To Wy uzależniliście Polskę od surowców z Rosji, to Wy zgadzaliście się na niekorzystne dla nas kontrakty i umowy. Możecie próbować się wybielać i udawać, że tematu nie ma. Danych nie oszukasz - dodał Sasin.
Według szefa MON Mariusza Błaszczaka, "Donald Tusk boi się prawdy, dlatego chce doprowadzić do likwidacji komisji. To za czasów jego rządów zlikwidowano jednostki wojskowe m.in. w Suwałkach, Legionowie czy Lublinie".
- To oni, w razie konfliktu, chcieli rozpocząć realną obronę Polski dopiero na linii Wisły. Polacy tego nie zapomną! - zakończył wpis minister.
31 maja br. weszła w życie - powstała z inicjatywy PiS - ustawa o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007 – 2022, którą prezydent podpisał kilka dni wcześniej, zapowiadając jednocześnie skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego. 2 czerwca Andrzej Duda złożył w Sejmie projekt nowelizacji tej ustawy. Uchwalono ją 16 czerwca, a 28 czerwca posłowie odrzucili sprzeciw Senatu do tej noweli. Prezydent podpisał nowelizację 31 lipca. W sierpniu weszła ona w życie.
30 sierpnia na członków komisji zostali powołani: dyrektor Wojskowego Biura Historycznego Sławomir Cenckiewicz, doradca prezydenta prof. Andrzej Zybertowicz, przewodniczący Rady ds. Bezpieczeństwa i Obronności przy prezydencie RP prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski oraz Łukasz Cięgotura, Michał Wojnowski, Józef Brynkus, Marek Szymaniak, Arkadiusz Puławski i Andrzej Kowalski. Przewodniczącym komisji został Sławomir Cenckiewicz.
(PAP)/ pak/ mir/
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?