Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital w Łęcznej szykuje się do rozbudowy. Będzie więcej miejsc do opieki nad starszymi

Gabriela Bogaczyk
Gabriela Bogaczyk
Małgorzata Genca/archiwum
Koszt rozbudowy szacowany jest na około 10 mln złotych. Szpital sfinansuje ją z własnych środków. Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, inwestycja może zakończyć się już pod koniec 2020 roku.

- Planujemy rozbudowę szpitala w Łęcznej. Dobudowane zostaną dwie kondygnacje, każda o powierzchni jednego tysiąca metrów kwadratowych, które połączone będą z obecnym budynkiem za pomocą łączników - informuje Krzysztof Bojarski, dyrektor szpitala w Łęcznej.

W dobudowanej części znajdzie miejsce zakład opiekuńczo-leczniczy, który obecnie znajduje się w Puchaczowie oraz oddział rehabilitacji.

Czytaj też:

- Zależy nam na poprawie warunków pobytu dla pacjentów oraz na zwiększeniu liczby łóżek w tych dziedzinach. Poza tym wpisują się one w priorytety Narodowego Funduszu Zdrowia i Ministerstwa Zdrowia - wyjaśnia Bojarski.

Dzięki tej inwestycji liczba łóżek na rehabilitacji zwiększy się z 18 do 32. Natomiast w zakładzie opiekuńczo-leczniczym wzrośnie z 28 do aż 84 łóżek.

Obecnie trwają prace nad ustaleniem koncepcji funkcjonalno-użytkowej budynku. W połowie roku ma zostać ogłoszony przetarg na wykonawcę inwestycji.

- Mam nadzieję, że prace budowlane ruszą w tym roku. Chcemy, aby inwestycja została zakończona pod koniec 2020 roku - mówi szef łęczyńskiego szpitala.

Koszt całej inwestycji szacowany jest na ok. 10 mln złotych. Szpital sfinansuje rozbudowę z środków własnych.

- Mamy zabezpieczone fundusze na ten cel. Obecnie staramy się również o dofinansowanie ze środków zewnętrznych - dodaje Bojarski.

I zaznacza, że szpital w Łęcznej notuje od kilku lat dodatni wynik finansowy.

- Spłaciliśmy wszystkie kredyty zaciągnięte w przeszłości. Nie mamy żadnych długów. Dzięki temu udało nam się wygospodarować pieniądze na nową inwestycję - mówi Krzysztof Bojarski.

Przypomnijmy, że w szpitalu w Łęcznej działa znane w całej Polsce Wschodnie Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej.

Niedawno lekarze po raz pierwszy dokonali tu przyszycia niemal całkowicie oderwanej dłoni u 24 - latka.

Tylko w ubiegłym roku do łęczyńskiego ośrodka trafiło 75 pacjentów z ostrymi urazami rąk, w tym z amputacjami na różnych poziomach, którzy zostali zoperowani w dniu przyjęcia.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Zobacz też: Endometrioza – tajemnicza choroba kobiet /x-news/

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski