W skali kraju liczba spóźnionych wypłat wzrosła o 20 proc, w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego. Takie dane przynosi najnowszy raport Państwowej Inspekcji Pracy.
– Nakazy płatnicze skierowaliśmy już do 89 pracodawców – mówi Bożenna Lipert, zastępca Okręgowego Inspektora Pracy w Lublinie. – Zalegali z wypłatami dla ponad 3,3 tys, pracowników.
Po interwencjach inspektorów ponad połowa firm wypłaciła zaległe pensje. Pieniądze wpłynęły na konta ponad 2,3 pracowników. Niestety, 43 firmy nadal zwlekają z wypłatami. Na pieniądze czeka blisko tysiąc osób. Średnia kwota zaległości to ok. 1,4 tys. zł.
W całym kraju kwota niewypłaconych należności to 110 mln zł. Oprócz Lubelszczyzny, najwięcej opóźnień notują przedsiębiorcy z Małopolski, Opolszczyzny i Pomorza. Na przeciwnym biegunie znalazło się Podkarpacie, gdzie kłopotów z terminowym wypłacaniem pensji jest najmniej.
Nierzetelni pracodawcy mogą zostać ukarani grzywną do 30 tys. zł. Sądy traktują ich jednak wyjątkowo łagodnie. Średnia kara w pierwszej połowie tego roku wyniosła 1977 zł.
Strefa Biznesu: Dlaczego Polacy kupują ubrania z Chin?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?