- Z racji warunków pogodowych działania na wodzie nie są dziś prowadzone. Wydaje się, że jest ciepło, ale w rzeczywistości na zalewie jest 10-centymetrowa warstwa lodu. Ten sprzęt, który mają strażacy, uniemożliwia wjechanie na wodę i przebicie go. Dodatkowo wieje dość silny i porywisty wiatr, co uniemożliwia penetrację terenu za pomocą drona - wyjaśnia Renata Laszczka-Rusek, rzecznik prasowa KWP w Lublinie.
I dodaje: - W sobotę razem ze strażakami i Wojskami Obrony Terytorialnej przeszukaliśmy tę część wody, która nie jest zamarznięta i linię brzegową, nie tylko zalewu, ale i Bystrzycy, dlatego że podejrzewaliśmy, że skoro doszło do zatonięcia najprawdopodobniej w okolicy tamy, bo tam odnaleźliśmy ciało jednego mężczyzny i rower, myśleliśmy, to drugie ciało może znajdować się właśnie okolicy Bystrzycy. Poszukiwania nie przyniosły jednak skutku.
Kiedy może zostać wznowiona akcja? - Musimy poczekać, aż się ociepli - precyzuje Laszczka-Rusek.
Przypomnijmy, że znalezione w sobotę zwłoki to 60-letni mężczyzna, starszy z wędkarzy, którzy w piątek wieczorem wypłynęli na zalew rowerem wodnym, by łowić ryby. Kontakt z nimi urwał się około godz. 3 w nocy.
- Szpital w centrum Lublina rusza z rozbudową. Zdjęcia z drona
- Mistrzowie Urody nagrodzeni. Wybrali ich nasi Czytelnicy
- Najlepsi ginekolodzy w Lublinie. Kto znalazł się w TOP 20?
- Żałobnicy z transparentami. Niecodzienny widok w sklepach
- S19 wychodzi z ziemi. Sprawdzamy, co dzieje się na budowie
- Mały ryś z Roztocza stracił mamę. Udało się go uratować
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?