Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tym razem porażka, ale plan na wyjazd do Polkowic został wykonany

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
(Lublinianki to aktualne wicemistrzynie kraju. Przed rokiem także zmierzyły się w finale z polkowiczankami)
(Lublinianki to aktualne wicemistrzynie kraju. Przed rokiem także zmierzyły się w finale z polkowiczankami) fot. Elbrus Studio/AZS UMCS Lublin
W drugim starciu finałowym Polski Cukier AZS UMCS Lublin przegrał w Polkowicach 62:80. Po dwóch meczach serii jest remis 1-1. We wtorek rywalizacja przeniesie się do Lublina.

Środowe starcie w Polkowicach koszykarki z Lublina wygrały 77:70, jednak pierwszą kwartę przegrały wtedy 10:22. Później trzeba było zatem gonić wynik. W czwartek podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka wyciągnęły już wnioski i nie pozwoliły rywalkom, aby te z początku wypracowały tak dużą przewagę.

Na półmetku pierwszej odsłony to zielono-białe prowadziły już 13:6. Chwilę wcześniej zza łuku trafiła Aleksandra Stanaćev, czyli dużo wcześniej niż poprzedniego dnia, bo wtedy na punkty czekała aż do trzeciej kwarty.

Pomarańczowe, choć początkowo miały duże kłopoty ze skutecznością, to zdołały wrócić do gry. Gdy na półtorej minuty przed końcem pierwszej odsłony piłkę w koszu umieściła Artemis Spanou, zrobiło się tylko 15:17. W ostatnich sekundach „trójkę” ustrzeliła Liliana Banaszak i to miejscowe na krótki odpoczynek udały się prowadząc 18:17.

Minęły zaledwie dwie minuty drugiej odsłony, a przewaga rywalek wzrosła do siedmiu oczek (27:20). Trener Krzysztof Szewczyk wziął czas dla swojej drużyny.

Na parkiecie od kilkudziesięciu sekund nie było już liderki BC. Amerykanka, Erica Wheeler, po tym jak popełniła trzeci faul indywidualny, usiadła bowiem na pewien czas na ławce rezerwowych.

To w niczym jednak nie przeszkadzało zawodniczkom z Polkowic. Dwa razy za trzy punkty trafiła Klaudia Gertchen, swoje trafienie dołożyła też Liliana Banaszak. Różnica rosła (35:22). Lublinianki mocno się pogubiły i przy stanie 37:22 trener Szewczyk wykorzystał drugą, a zarazem ostatnią przerwę na żądanie w drugiej kwarcie.

Przewaga przeciwniczek utrzymywała się także w kolejnych minutach. Dla Lublina punktowała przede wszystkim Natasha Mack, lecz akademiczki nie zmniejszały dystansu do BC. Dodatkowo lublinianki na cztery minuty przed zejściem do szatni wyczerpały limit przewinień, a to oznaczało rzuty osobiste dla rywalek przy każdym kolejnym.

Największe prowadzenie polkowiczanki uzyskały po skutecznej próbie z dystansu w wykonaniu Zali Friskovec (49:30). Tym samym odpowiedziała Sparkle Taylor (49:33). Amerykanka poczuła wiatr w żaglach i za jej sprawą zrobiło się 49:37. Tym razem czas wziął Karol Kowalewski. Nikt do kosza jednak już nie trafił i przy takim rezultacie drużyny udały się do szatni.

A po powrocie serię kontynuowała Taylor, która znowu trafiła „za trzy”, a następnie wykorzystała jeden z dwóch rzutów wolnych (49:41). Polkowiczanki nie mogły się przełamać (49:43) i tak naprawdę przyjezdne mogły odrobić dużo więcej, ale one również miały swoje kłopoty w ataku, Również w obronie, w zbieraniu piłek.

Chwilę później z serii 6:0 dla Lublina zrobiło się 6:7 i mistrzynie Polski z Polkowic wygrywały 56:43. Z przewagą trzynastu oczek rywalki rozpoczęły także ostatnią odsłonę (62:49). W niej zwrotów akcji nie było i pomarańczowe pewnie dowiozły prowadzenie do końca.

W serii do trzech zwycięstw jest remis 1-1. Taki scenariusz przed wyjazdem na Dolny Śląsk dla koszykarek lubelskich był bez wątpienia dobrym wynikiem. Następne dwa mecze, we wtorek i środę (oba o godzinie 20), odbędą się w Lublinie. Przewaga parkietu jest w tym momencie po stronie zielono-białych.

BC Polkowice – Polski Cukier AZS UMCS Lublin 80:62 (18:17, 31:20, 13:12, 18:13)

BC: Banaszak 19, Spanou 16, Wheeler 11, Gertchen 9, Gajda 8, Puter 7, Friskovec 6, Telenga 4, Cado, Zasadda. Trener: Karol Kowalewski

AZS: Mack 21, Taylor 15, Ziętara 11, Zec 5, Stanaćev 5, Zięmborska 4, Nassisi 1, Trzeciak, Yurkevichus, Goszczyńska, Zając. Trener: Krzysztof Szewczyk

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski