Tablica okolicznościowa miała uwiecznić budowniczych wiaduktu kolejowego przy Drodze Męczenników Majdanka w 1964 r. Została odsłonięta „z woli władzy ludowej w 20-lecie PRL”. Upamiętniała także osoby zamordowane w obozie koncentracyjnym na Majdanku.
Jednak PRL-owski rodowód zaczął kłuć w oczy zwolenników dekomunizacji. W sierpniu 2017 r. tablicę wpisano na „Listę istniejących obiektów mogących propagować komunizm na terenie gmin woj. lubelskiego”. Wykaz sporządzono w oparciu o tzw. ustawę dekomunizacyjną. Dwa lata później urzędnicy przypomnieli sobie o tablicy przy Drodze Męczenników Majdanka.
- Ze względu na zapisy tak zwanej ustawy dekomunizacyjnej i na podstawie opinii z Instytutu Pamięci Narodowej i Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie, Zarząd Dróg i Mostów w grudniu 2019 r. zatarł napis na tablicy znajdującej się pod adresem Droga Męczenników Majdanka 2 - informuje Grzegorz Jędrek z biura prasowego Urzędu Miasta. Nie podaje jednak uzasadnienia decyzji o wyczyszczeniu tablicy.
- To jest barbarzyństwo - mówi Tomasz Piertasiewicz, dyrektor Ośrodka „Brama Grodzka-Teatr NN”. Instytucja działa na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. - Czym innym jest upamiętnianie zbrodniarzy, a czym innym informowanie o fakcie historycznym. Można było opatrzyć tablicę komentarzem, ale nie można zacierać historii.
- Więźniom Majdanka upamiętnienie należy się jak mało komu - zastrzega Hubert Mącik, Miejski Konserwator Zabytków w Lublinie. Tablica znajduje się w „Wykazie pomników i tablic kommemoratywnych z miasta Lublina”, ale nie jest objęta ochroną konserwatorską. Podczas dyskusji z IPN i ZDiM rozważano korektę treści tablicy tak, żeby pozostawić fragment dotyczący więźniów. Ostatecznie, zrezygnowano z takiego rozwiązania.
W niemieckim obozie na Majdanku życie straciło blisko 80 tys. osób. Spośród zamordowanych ok. 60 tys. stanowili Żydzi. W najbliższy poniedziałek obchodzony będzie Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Uroczystości odbędą się także w Państwowym Muzeum na Majdanku. W obchodach co roku biorą udział przedstawiciele władz miasta i województwa.
Nie tylko tablica
Czyszczenie przestrzeni publicznej z działaczy komunistycznych rozpoczęło się trzy lata temu. Na mocy ustawy dekomunizacyjnej Instytut Pamięci Narodowej oceniał czy patron ulicy nie narusza przepisów, wojewoda decydował o zmianie, a rada miasta lub gminy uchwalała zmianę.
Nowe przepisy objęły także Lublin. Ówczesny wojewoda Przemysław Czarnek zadecydował m.in. o zmianie nazwy ulicy Leona Kruczkowskiego (pisarza, szefa Związku Literatów Polskich w latach 50. ubiegłego wieku) na poetę Zbigniewa Herberta . W miejsce I Armii Wojska Polskiego pojawili się Żołnierze Niepodległej. Jana Hempla (członek Komunistycznej Partii Polski, współzałożyciel LSS Społem) zastąpili Zesłańcy Sybiru.
ZOBACZ TEŻ: Majdanek w obiektywie. To był wyjątkowy plener fotograficzny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?