Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga na trujące grzyby. Sanepid ostrzega

Redakcja
Goryczak żółciowy. Jest tak niesmaczny, że wrzucony do potrawy spowoduje, iż staje się ona niezdatna do spożycia.
Goryczak żółciowy. Jest tak niesmaczny, że wrzucony do potrawy spowoduje, iż staje się ona niezdatna do spożycia.
Na oddział toksykologii trafiają kolejne osoby z ostrymi objawami zatrucia po muchomorach. Sanepid ostrzega przed zbieraniem grzybów, gdy nie mamy pewności, czy są jadalne.

Już kilkanaście osób trafiło na oddział toksykologii przy  alei Kraśnickiej z objawami zatrucia po zjedzeniu grzybów. - W ostatnich dniach cztery osoby otruły się muchomorami sromotnikowymi. To kobieta i mężczyzna po 20. roku życia, oraz mężczyźni w wieku około 50 lat - informuje dr n. med. Jarosław Szponar, ordynator oddziału toksykologii  ze szpitala przy al. Kraśnickiej. - Na szczęście, nie było jeszcze żadnej ofiary śmiertelnej, tak jak w poprzednich latach. Czterech pacjentów opuści szpital prawdopodobnie jeszcze dzisiaj - dodaje specjalista.

Sezon na grzyby czas zacząć. Czekamy na zdjęcia Waszych zbiorów! [FOTO]

Przypomnijmy, że wystarczy zjeść tylko jeden kapelusz muchomora, by w ciężkim stanie trafić do szpitala. - To jest trucizna. Pacjenci przyjeżdżają do  nas w stanie zagrożenia życia. Co ważne, pierwsze objawy zatrucia pojawiają się dopiero po  kilkunastu godzinach. Wtedy dopiero zaczynają się nudności, bóle brzucha, osłabienie i biegunka. Często nie kojarzymy tych objawów bezpośrednio z grzybami i jest niestety za późno. Po 24 godzinach trucizna powoduje nieodwracalne uszkodzenie wątroby i pacjent nie ma praktycznie szans na przeżycie. W niektórych wypadkach może go uratować przeszczep - mówi toksykolog.

Lubelski sanepid potwierdził na razie siedem przypadków zatruć muchomorami w regionie.

- Co istotne, są to osoby, które zbierają grzyby od dzieciństwa, mieszkają w leśniczówce lub na wsi i mówią, że bardzo dobrze znają się na grzybach - mówi Irmina Nikiel, powiatowy inspektor sanitarny w Lublinie. I zachęca do skorzystania z możliwości sprawdzenia, czy nasze grzyby są faktycznie jadalne. - W wojewódzkiej stacji sanepidu wydawane są nieodpłatnie atesty dla sprzedających grzyby. Każdy może również przyjść ze swoimi grzybami zebranymi w lesie i sprawdzić, czy nie są przypadkiem trujące - dodaje Nikiel. 
 
Jak bezpiecznie zbierać grzyby? Mówi **Irmina Nikiel, szefowa Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie:**

Nie należy zbierać grzybów małych o nie w pełni wykształconych owocnikach. Trudno wtedy zaobserwować cechy charakterystyczne grzybów. Koniecznie, pochylając się nad  grzybem, należy obejrzeć dokładnie jego trzon, ponieważ śmiertelnie trujące muchomory mają specyficzne zgrubienia znajdujące się w ściółce leśnej lub wręcz w ziemi. Tylko odgarnięcie ściółki pozwoli nam na zweryfikowanie tej cechy. 

Muchomory mają także białe blaszki, które nie ciemnieją oraz specyficzne pierścienie przymocowane na trzonie. Co ważne, muchomory niekoniecznie są czerwone. Są odmiany w kolorze jasnooliwkowym, zielonym, brązowym i białym.

Polecam zbieranie grzybów tylko z rurkami w spodniej części kapelusza. Najlepiej zupełnie zrezygnować ze zbierania grzybów blaszkowych. Na terenie Polski tylko wśród grzybów blaszkowych występują te śmiertelnie trujące. Jest jeden niejadalny spośród tych, które mają rurki pod spodem kapelusza. Jest to goryczak żółciowy, ale jest tak niesmaczny, że wrzucony do potrawy spowoduje, iż staje się ona niezdatna do spożycia. 

Podczas grzybobrania zwrócmy szczególną uwagę na gołąbki i gąski, bo często mylone są z muchomorami sromotnikowymi. Z kolei pieczarki leśne lub kanie można łatwo pomylić z muchomorem  jadowitym. </P>

Gabriela Bogaczyk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski