Ireneusz Łucka (KWW Ireneusza Łucki) pełni funkcję burmistrza Bełżyc od 2018 r., kiedy to w wyborach samorządowych pokonał ówczesnego włodarza miasta, Ryszarda Górę (KWW Ryszarda Góry „Wspólne Dobro”). To była jego czwarta próba objęcia urzędu - tym razem udana. Łucka pracował wcześniej w urzędzie marszałkowskim (w czasie, gdy województwem rządziła koalicja PO-PSL), zaś w trakcie kampanii wyborczej zyskał poparcie polityków PiS.
Po półtora roku od wyborów, część mieszkańców Bełżyc nie jest zadowolona z działań burmistrza. Wśród dziewięciu głównych zarzutów wobec niego pojawia się m.in. brak inwestycji, podniesienie opłat za śmieci, likwidacja dotacji na instalacje solarne dla mieszkańców i likwidacja szkoły w Chmielniku. We wrześniu grupa mieszkańców rozpoczęła zbieranie podpisów potrzebnych do ogłoszenia referendum w sprawie odwołania burmistrza. Pod wnioskiem podpisało się ponad 1700 osób, z czego ważnych jest 1575 podpisów (wymagane minimum wynosiło 1058). Już wiadomo, że głosowanie odbędzie się 20 grudnia, bo taki termin wyznaczył komisarz wyborczy.
- Dostrzegamy brak wizji na rozwój gminy. Obecny burmistrz w trakcie kampanii wyborczej wiele obiecywał, a póki co efektów nie widać - mówi Mateusz Winiarski, pełnomocnik komitetu, który zakończył zbiórkę podpisów w sprawie referendum.
Komitet podkreśla również znaczny wzrost zadłużenia gminy od momentu przejęcia władzy przez Łuckę. - Jak obejmował fotel burmistrza, dług gminy wynosił około 18 mln, teraz sięga blisko 27 mln zł - dodaje Winiarski.
Komitet zamierza teraz prowadzić kampanię zachęcającą do udziału w referendum. Sam burmistrz nie kryje zaskoczenia takim postępowaniem mieszkańców.
- Wszczynanie zaledwie po 1,5 roku referendum i stawianie mi zarzutów, że miasto się nie rozwija, jest dla mnie niezrozumiałe. Powinienem mieć czas do końca kadencji i wtedy mieszkańcy powinni mnie rozliczyć - mówi Ireneusz Łucka, burmistrz Bełżyc.
I podkreśla, że 2019 r. w jego wykonaniu był przede wszystkim czasem opracowywania projektów, których realizacje dopiero się zaczęły lub rozpoczną w przyszłym roku. Wśród nich wymienia m.in.: modernizację stadionu miejskiego, przebudowę ul. Kościuszki, powstanie Centrum Usług Społecznych i inwestycje drogowe na terenie gminy.
- Może w samym centrum Bełżyc póki co nie widać większych zmian, ale jeszcze w tym roku ogłosimy przetarg na jego rewitalizację wraz z parkiem. Łącznie na prace inwestycyjne w gminie wydamy około 11 mln zł rocznie, a to więcej niż przez cztery lata kadencji mojego poprzednika - zapowiada Łucka.
Burmistrz podkreśla również, że część zarzutów kierowanych pod jego adresem może wynikać z nieznajomości działania samorządu.
- Decyzji o likwidacji szkoły czy podniesieniu opłat za śmieci nie podejmuje burmistrz, tylko radni - komentuje Łucka i zapowiada kampanię informacyjną dla mieszkańców, w trakcie której zamierza przedstawić im swoje działania.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?