Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W gminie Serniki zaszczepiło się tylko 16 proc. mieszkańców. „Ludzie poświęcili się pracom polowym”

Aleksandra Dunajska-Minkiewicz
Aleksandra Dunajska-Minkiewicz
W gminie Serniki (powiat lubartowski) w pełni zaszczepiło się dotąd zaledwie 16,4 proc. mieszkańców
W gminie Serniki (powiat lubartowski) w pełni zaszczepiło się dotąd zaledwie 16,4 proc. mieszkańców Fot. Malgorzata Genca / Polska Press
W gminie Serniki (powiat lubartowski) w pełni zaszczepiło się dotąd zaledwie 16,4 proc. mieszkańców. W Lublinie, który wypada pod tym względem najlepiej w regionie, odsetek wynosi 43 proc. - Mieszkańcy poświęcili się pracom sezonowym – ocenia wójt Sernik. Żeby podciągnąć statystyki w trasę po regionie ruszył szczepieniobus.

Gminy z województwa lubelskiego trudno znaleźć w pierwszej setce najlepiej „wyszczepionych” gmin w Polsce. Jest wśród nich tylko Lublin, gdzie w pełni zaszczepionych jest 43 proc. mieszkańców (68 pozycja w kraju). W najlepszej Podkowie Leśnej (woj. mazowieckie) odsetek tych, którzy przyjęli już dwie dawki (lub jedną preparatu Johnson&Johnson) wynosi 53,8 proc.

W województwie lubelskim kolejne po stolicy regionu gminy to Puławy (41,2), Włodawa (40,9), Dęblin (40,1), Konopnica (39,1), miasto Tomaszów Lubelski (38,7), Świdnik (38,5), gmina Stężyca (38,5), miasta Hrubieszów (37,8) i Krasnystaw (37,6).

- Nasza gmina jest specyficzna, podmiejska. Wielu mieszkańców pracuje w Lublinie więc częściej spotykają się z ludźmi spoza gospodarstwa domowego niż ci, którzy pracują np. w rolnictwie. Stąd być może taki nasz wynik – ocenia Anna Olszak, zastępczyni wójta gminy Konopnica.

Na drugim biegunie są Serniki, gdzie w pełni zaszczepionych jest 16,4 proc. mieszkańców. Dalej w dziesiątce z dołu listy są Wojcieszków (17,6 proc.), Tereszpol (17,8), Międzyrzec Podlaski (18,1), Łuków (18,3), Serokomla (18,4), Ulan-Majorat (18,9), Krzywda (19,6), Godziszów (19,7) i Radzyń Podlaski (19,7).

W tych lubelskich gminach zaszczepiło się najwięcej osób. Sprawdź zestawienie

Szczepienia przeciwko koronawirusowi. W tych lubelskich gmin...

- Wydaje mi się, że ludzie całkowicie poświęcili się pracom sezonowym. Jesteśmy gminą rolniczą, były sianokosy, ostatnio truskawki – tłumaczy Paweł Woźniak, wójt Sernik. Sam jeszcze się nie szczepił, bo jest ozdrowieńcem. - Jednocześnie większość osób deklaruje, że planuje przyjąć preparat, ale później. Staramy się zachęcać, jak możemy – uruchomiliśmy gminną infolinię, a jeśli ktoś ma problem z transportem oferujemy dowóz do punktu szczepień. Mam nadzieję, że to przyniesie rezultaty – dodaje.

- Jest sporo osób, które większość czasu spędzają w domach czy gospodarstwach i uważają, że w związku z tym szczepienia nie są im potrzebne – mówi Agnieszka Cieślak, wójt Wojcieszkowa. - To niepoważne podejście, które niestety niesie za sobą dalsze skutki – jeśli nie szczepią się rodzice, nie zaszczepią się także dzieci. Dlatego będziemy prowadzić kampanię zachęcającą do szczepień – zapowiada.

Szczepieniobus ruszył w trasę

Właśnie w Wojcieszkowie we wtorek był szczepieniobus, który objeżdża region w ramach akcji Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego. Żeby się tam zaszczepić (podawany jest preparat Johnson&Johnson) nie trzeba się zapisywać, wystarczy przejść lekarskie badanie kwalifikujące.

- Rozpoczęliśmy trasę na początku lipca od powiatu chełmskiego, bo tam był najniższy poziom osób zaszczepionych w układzie powiatowym. W ciągu tygodnia zaszczepiły się w nim 672 osoby, w niektórych gminach nawet po 100 osób – informuje Agnieszka Wolińska, pełnomocniczka wojewody lubelskiego ds. szczepień.

W tym tygodniu szczepieniobus jest w powiecie łukowskim. - Od środy dołączy do niego drugi, który będzie objeżdżał powiat janowski. W weekend będzie zaś tam, gdzie odbywają się wydarzenia plenerowe – np. w Wojciechowie na Targach Sztuki Kowalskiej – wylicza Wolińska.

Ma być kolorowo i radośnie. „OnkoOkno” rozweseli dzieci prze...

Eksperci nie mają wątpliwości, że szczepienia to jedyny sposób, żeby uchronić się lub zminimalizować skalę czwartej fali, zapowiadanej na jesień. - Wirus mutuje, pojawiają się nowe warianty. Zarówno Delta jak i Delta Plus są już w Polsce. To więc bardzo ważne, żeby w trakcie wakacji zaszczepiło się jak najwięcej osób, zwłaszcza, że naukowe gremia stwierdzają, że szczepionki chronią także przed tymi nowymi odmianami – wyjaśnia prof. Małgorzata Polz-Dacewicz z Zakładu Wirusologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

Kościół pomoże?

Kolejne działania mające zachęcać do przyjęcia preparatu przeciwko COVID-19 zapowiada też rząd. Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że w środę ma się spotkać z bp. Arturem Mizińskim. Cel – zachęcenie Kościoła do wsparcia akcji szczepień.

- Praca organiczna na poziomie każdej parafii, każdego księdza, jest w stanie przekonać ludzi, którzy szanują autorytet Kościoła – tłumaczył Wirtualnej Polsce Niedzielski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski