W Lublinie będzie kino dla niewidomych

- Zapraszamy osoby niewidome, razem z ich widzącymi znajomymi - mówi Paweł Romański z Fundacji 5 Pora Roku. - Po filmie mogą razem iść na kawę i jak nigdy, porozmawiać o scenariuszu, o najlepszych scenach - tłumaczy.

Jak to możliwe? - Niewidomi dostaną słuchawki bezprzewodowe. Lektor, między dialogami, będzie opisywał, co aktualnie dzieje się na ekranie. Dzięki temu, wszystko będą mogli sobie wyobrazić - wyjaśnia Romański.

Trwa opracowywanie audiodeskrypcji, czyli napisów słownych do filmu. Ich czytaniem zajmie się prawdopodobnie Sebastian Michailidis, który sam jest osobą słabo widzącą. - Nie będzie to proste, bo trzeba się idealnie wstrzelić w przerwy między dialogami - przyznaje.

Właściciel Bajki jest zachwycony pomysłem lubelskich wolontariuszy. - Choćbym miał dołożyć do tego projektu, to myślę, że warto - mówi Waldemar Niedźwiedź.

Inicjatywę chwali też Zbigniew Nastaj, prezes lubelskiego oddziału Polskiego Związku Niewidomych. - Mam nadzieję, że z kina skorzystają przede wszystkim młode osoby, które powinny uczestniczyć w kulturze, tak jak ich widzący rówieśnicy - podkreśla.

Pokazy filmów dla osób niewidomych odbywają się w innych miastach od kilku lat. Sporadycznie organizowano je także w Lublinie. Fundacja 5 Pora Roku chce, żeby "Kino dla niewidomych" działało bez przerwy. - Wstępnie planujemy organizować seanse co miesiąc - mówi Romański.

Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski