W Lublinie grasują pseudografficiarze. Zdewastowane przystanki komunikacji miejskiej m.in. przy ul. Willowej i Zbożowej

- W ostatnich dniach na ulicach Willowa, Zbożowa, Sławinkowska oraz na alei W. Sikorskiego wszystkie przystanki komunikacji miejskiej zostały zdewastowane – informuje pan Michał, Czytelnik Kuriera Lubelskiego. I precyzuje charakter powstałych szkód: - Pomalowane sprayem szyby, ławki i znaki z rozkładami jazdy. Przystanki wyglądają na bardzo zabrudzone i wręcz odstraszają swoim wyglądem. Nie widać nawet zza zamazanych szyb przystankowych rozkładów jazdy.

Przystanki często padają ofiarą wandali. Zarząd Transportu Miejskiego wylicza, że przez pierwszych siedem miesięcy 2021 r wykona 211 napraw. Trafiło na ten cel 65,6 tys. zł. Bilans za 2020 r. to 376 napraw o łącznym koszcie 153,5 tys. zł. Najczęściej uszkadzane są szyby, ławki, elementy stalowe.

- Jak Zarząd Transportu Miejskiego planuje chronić przystanki przed podobnymi sytuacjami i co teraz w sytuacji, kiedy są one już w takim stanie i pomazane? Czy usterki zostaną usunięte? – pyta pan Michał.

ZTM przekazał ochronę przystanków w ręce MPK. Bezpośrednio zajmuje się tym spółka – córka MPK, czyli Miejska Korporacja Komunikacyjna. - Pełni ona ochronę o charakterze prewencyjnym, czyli dokonuje obserwacji i działań zapobiegających powstawaniu i ujawnianiu wszelkich dewastacji infrastruktury przystankowej, takich jak wybijanie szyb w wiatach, malowaniu sprejem, naklejaniu ogłoszeń i afiszy oraz innych naklejek powodujących brak widoczności, a także estetyki infrastruktury. Obserwacje te dokonywane są przez patrol dwuosobowy oznakowanym pojazdem patrolowym na wyznaczonej trasie – informuje Monika Białach z ZTM.

Na przystankach są też naklejki z numerem telefonu, gdzie można zgłaszać zauważone zniszczenia. - Na zgłoszenia mieszkańców reagujemy natychmiast i zapewniamy, że wszystkie zniszczone i zepsute elementy naprawiamy na bieżąco. Cały czas trzymamy rękę na pulsie i monitorujemy stan przystanków – zapewnia Białach. I dodaje, że w środę (4 sierpnia) służby zajęły się też przystankami zgłoszonymi przez pana Michała. - Zdewastowane wiaty przy ul. Sławinkowskiej i Zbożowej zostały myte w godzinach przedpołudniowych, a dwie następne zostaną umyte po południu.

Przystanki nie mają monitoringu. - Jest on umieszczony na nowo wybudowanych pętlach i węzłach przesiadkowych oraz na zespole przystankowym Ogród Saski (jest to monitoring miejski) – mówi Białach.