- Zmieniły się zasady dotyczące sprzedaży węgla na preferencyjnych warunkach – informuje Anna Czerwonka z biura prasowego ratusza.
Dystrybucją „taniego węgla” zajmują się samorządy. Każdemu mieszkańcowi ogrzewającemu dom tym paliwem przysługują 3 tony tego paliwa. Do tej pory zasada była następująca: 1,5 tony należało odebrać w tym roku, kolejne 1,5 tony w przyszłym, ale nie później niż do końca kwietnia 2023 r.
Teraz ten mechanizm już nie obowiązuje.
- Jeśli mieszkaniec gminy nie kupi półtorej tony w tym roku, to ta ilość nie przepada lecz przechodzi na przyszły rok. Limit trzech ton paliwa na gospodarstwo będzie więc dostępny do końca kwietnia - wyjaśnia Karol Rabenda, wiceminister aktywów państwowych.
W Lublinie węgiel jest sprzedawany po 2 tys. zł za tonę. To maksymalna stawka, za którą samorządy mogą sprzedawać węgiel.
- Te 2 tys. zł., które jest po stronie mieszkańca rozbija się następująco: 1500 zł to jest maksymalna cena, po jakiej gmina kupuje węgiel od spółki, natomiast pozostałe 500 zł to są koszty dystrybucji węgla przez gminę wśród mieszkańców, tj. zorganizowanie składowiska, przyjęcie z punktów poszczególnych spółek, koszty funkcjonowania składu. Natomiast koszty drogi od składu gminnego do mieszkańca są po stronie mieszkańca: sam przyjeżdża i odbiera węgiel, bądź porozumiewa się z gminą lub podmiotem, który obsługuje skład i może zamówić usługę transportu. W większości przypadków dystrybucję węgla na poziomie gmin realizują prywatne podmioty, które są operatorem realizującym zadania gminne - mówił Lech Sprawka.
W Lublinie sprzedaż „taniego węgla” ruszyła 1 grudnia. Do tej pory kupiły go 123 osoby. Łącznie trafiło do nich ok. 180 ton węgla. To paliwo z importu. Pochodzi z Indonezji.
– Pali się jak każdy inny węgiel, z tym tylko, że jest dużo popiołu – mówi Tomasz Kołtunik, właściciel składu węgla przy ul. Dziubińskiej 43. To jeden z trzech punktów dystrybucji „taniego węgla” dla mieszkańców Lublina. Pozostałe dwa to składy: przy ul. Nowy Świat 13a oraz w Abramowice Prywatne 152.
Kupno węgla możliwe jest na podstawie dokumentu wystawionego przez miasto.
- Mieszkańcom zostaną wydane dwa potwierdzenia wystawione na różne etapy sprzedaży, tj. do końca bieżącego roku lub po 1 stycznia 2023 r. Każdy z dokumentów uprawnia do jednorazowego zakupu surowca – precyzje Czerwonka.
- Węgla na pewno nie zabraknie. Obecnie mamy na składzie ok. 100 ton, gdy zapas spadnie do 25 ton złożymy do miast zapotrzebowanie i otrzymamy kolejną dostawę – mówi Kołtunik.
Lublin szacuje, że uprawnionych do zakupu węgla jest 8 - 8,5 tys. osób. Ale z preferencyjnej sprzedaży może skorzystać 5 - 5,5 tys.
Wnioski o przydział „taniego węgla” można składać w Biurach Obsługi Klienta UM Lublin oraz Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie.
- Przez ulice Lublina przeszedł Orszak Świętego Mikołaja
- O dawstwie szpiku słów kilka, ale bez kręgosłupa
- Święty Mikołaj do galerii Vivo przyjechał prosto z Laponii. Zdjęcia
- Lubelskie szczypiornistki rozbiły drużynę Startu Elbląg (ZDJĘCIA)
- Dzieci spotkały Mikołaja i poprosiły o prezenty. Zdjęcia
- Lubelscy górnicy z Bogdanki świętowali Barbórkę
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?