Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W szpitalu w Łęcznej trwają operacje ukraińskich dzieci. By mogły normalnie funkcjonować

Michał Dybaczewski
Michał Dybaczewski
W szpitalu specjalistycznym w Łęcznej od poniedziałku (15 maja) odbywają się operacje rekonstrukcyjne dla ukraińskich dzieci po ciężkich oparzeniach. Do piątku polscy i amerykańscy specjaliści wykonają zabiegi, które mają pomóc młodym pacjentom w powrocie do sprawności.

- Zabiegi zaplanowane są do końca tygodnia na dwóch salach operacyjnych. Niewykluczone, że niektórzy pacjenci będą potrzebować dwóch zabiegów – wskazuje Krzysztof Bojarski, dyrektor szpitala w Łęcznej.

Operacje przeprowadzą lekarze z zespołu dr Gennadiya Fuzaylova z Boston General Hospital i Uniwersytetu w Michigan, chirurdzy plastyczni Wschodniego Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej, pod kierownictwem prof. Jerzego Strużyny oraz zespół Kliniki Chirurgii Plastycznej Rekonstrukcyjnej i Mikrochirurgii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie pod kierownictwem prof. Kamila Torresa.

- Pierwszymi pomysłami na temat współpracy wymieniliśmy się już w marcu 2022. Na początku ta idea kiełkowała, a potem współpraca została doprecyzowana - mówił Gennadiy Fuzaylov, o tym, jak kształtowała się koncepcja pomocy dla poszkodowanych ukraińskich dzieci.

Inicjatywa powstała przy udziale amerykańskiej fundacji Doctors Collaborating to Help Children.

- Fundacja opłaciła koszty przyjazdu, pobytu, zakwaterowania w hotelu. My natomiast pomogliśmy zorganizować ten projekt, a NZF sfinansuje koszty leczenia – zaznaczył Krzysztof Bojarski.

Operacje ukraińskich dzieci w szpitalu w Łęcznej

Z polsko-amerykańskiej pomocy medycznej skorzysta 20 ukraińskich dzieci, które doznały urazów w wyniku działań wojennych. Ich obrażenia powstały też w warunkach domowych, a część to wady wrodzone. Najmłodszy pacjent ma dwa lata.

- Artem bawił się na placu zabaw obok szkoły, gdy zaczął się ostrzał Charkowa. Jedna z rakiet kasetowych wybuchła mu pod nogami. Synek był w bardzo ciężkim stanie. Doznał uszkodzenia narządów wewnętrznych, m.in. płuc, wątroby. Przeszedł wiele operacji. W wyniku poranienia odłamkami pocisku pozostały mu blizny na lewej ręce i nodze. Mam nadzieję, że po zabiegu wróci mu sprawność w ręce i będzie mógł wieść normalne życie – powiedziała w rozmowie z PAP Anna, która na co dzień pracuje jako sekretarka w sądzie.

Do Łęcznej na zabieg przybyła również 5-letnia Elżbieta, która ponad rok temu została poparzona podczas pożaru domu.

- W starym budynku doszło do zwarcia elektrycznego i wybuchł pożar. Córka ma poparzoną klatkę piersiową, szyję, ręce. Jesteśmy wdzięczni za pomoc w Polsce – podkreśliła mama dziewczynki, Ludmiła, mieszkanka obwodu mikołajowskiego.

Zastępca lekarza koordynującego Wschodnie Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Łęcznej, dr n. med. Tomasz Korzeniowski stwierdził, że planowane operacje mają pomóc dzieciom przede wszystkim w ich codziennym usprawnieniu.

- Tutaj mamy do czynienia z przykurczami bliznowatymi okolicy szyi, rąk, stawu ramiennego, które są następstwami głębokich oparzeń. Blizny uniemożliwiają poruszanie kończynami, przez co nie można wykonywać codziennych czynności – tłumaczył Korzeniowski.

W trakcie zabiegów chirurdzy plastyczni wykorzystają nowoczesne metody przeszczepów skóry i zastosują mikrochirurgię tak, by dzieci miały szansę odzyskać sprawność. Następnie pacjentów czeka rehabilitacja.

I tu scenariusze są trzy. Pierwszy z nich zakłada, że pacjenci, którzy są już w Polsce, zostaną na leczeniu, a placówka w Łęcznej przejmie odpowiedzialność za rehabilitację. Drugi przewiduje, że pacjenci ze wschodniej Ukrainy zostaną przejęci przez szpital w Dniprze. Trzeci natomiast obejmuje przejęcie pacjentów przez szpital we Lwowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski