Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiemy, dlaczego piłkarz Nicei próbował skoczyć ze stumetrowego wiaduktu. W klubie otoczyli niedoszłego samobójcę pomocą psychiatryczną

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Defensywny pomocnik OGC Nice, Alexis Beka-Beka i stumetrowy wiadukt, z którego zawodnik próbował skoczyć
Defensywny pomocnik OGC Nice, Alexis Beka-Beka i stumetrowy wiadukt, z którego zawodnik próbował skoczyć kolaż @a.beka_beka/Instagram/Panoramic/Keystone/Global Look Press
Włoski trener OGC Nice, Francesco Farioli skomentował incydent z defensywnym pomocnikiem „Orłów” Alexisem Beką-Beką. W piątek, 28 września, 22-letni francuski piłkarz pochodzenia kongijskiego, groził, że rzuci się ze stumetrowego wiaduktu Magnan pod Niceą. Przez ponad wei godziny prowadzono z nim negocjacje, które szczęśliwie zakończyły się zabraniem zawodnika z mostu.

Według RMC Sport, prawdopodobną przyczyną załamania Alexisa Beka-Beka było rozstanie z dziewczyną – choć otoczenie zawodnika zaprzecza takiej sugestii. Źródło nie podaje, jak długo para się spotykała, ale Beka-Beka ciężko przeżył rozstanie. Kolega pilkarza Nicei Kefren Thuram kilka razy próbował skontaktować się z byłą dziewczyną swojego przyjaciela. Niestety, bezskutecznie.

Piłkarze są tacy sami jak my, z tymi samymi problemami

– Dzisiejszy dzień przedmeczowy jest inny niż wszystkie, wczorajsze zdarzenie dotknęło nas wszystkich: sztab, drużynę, klub, kibiców, wszystkich. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. On [Beka-Beka] jest cały i zdrowy, otoczony opieką. Chciałbym podkreślić ogromną pracę naszej psycholog Sophie, która opiekowała się nim przez ostatnie trzy miesiące z wielką troską i wrażliwością. To jest jej zasługa. Nie powinniśmy się ukrywać, gdy mamy do czynienia z takimi problemami. Jak to mówią, naszymi największymi wrogami jesteśmy my sami. Czasami myślimy, że piłkarze to supergwiazdy lub gwiazdy rocka, ale to ludzie tacy sami jak my. W przeszłości widzieliśmy, jak sportowcy tacy jak Tyson Fury czy Michael Phelps opowiadali o tych trudnościach. To nie powinno być tematem tabu. Wszyscy powinniśmy być na to bardziej wrażliwi. Proszę o większą wrażliwość w odniesieniu do drogi, która stoi przed Alexisem. Proszę was abyście traktował go jak osobę ukochaną, z troską i miłością. Czujemy ogromną ulgę

– oświadczył trener Nicei, Francesco Farioli.

– Przede wszystkim odczuliśmy ulgę, że dzisiaj wszystko skończyło się dobrze dla Alexisa. Zaopiekowano się nim. Będziemy nadal zachowywać tajemnicę lekarską. Prosimy wszystkich o to samo i szanowanie jego prywatności. Wspieramy go, podobnie jak cały klub

– powiedział prezes OGC Nice, Jean-Pierre River.

Beka-Beka był outsiderem w Nicei, ale nie chciał opuścić klubu

Oprócz rozstania z dziewczyną kariera Alexisa nie układa się najlepiej – zaliczył kompletną w Nicei w zeszłym roku.

● Po przybyciu do Nicei Beka-Beka od razu został odesłany do rezerw. Trener Didier Digard dawał szansę dosłownie każdemu, ale Alexis nie zagrał. Wobec wydanych za niego 12 milionów euro transfer wydawał się oczywistą porażką.

● Latem Francesco Farioli objął posadę trenera Nicei. Nowy szkoleniowiec nie stawiał na Beka-Beka – zawodnik tylko dwukrotnie znalazł się w meczowej kadrze, ale nie pojawił się jeszcze na boisku.

● „Le Parisien” doniosło, że Nicea próbowała sprzedać Beka-Beka Besiktasowi Stambuł, ale Alexis odmówił przeprowadzce: nie chciał wyjeżdżać z Francji. Jednak z klubów Ligue 1 nie wpłynęła ani jedna oferta.

OGC Nice w niedzielę o godzinie 15 podejmuje rewelację sezonu Ligue 1 Bres. Beka-Beka nie jest przewidziany do wyjścia na boisko.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wiemy, dlaczego piłkarz Nicei próbował skoczyć ze stumetrowego wiaduktu. W klubie otoczyli niedoszłego samobójcę pomocą psychiatryczną - Sportowy24

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski