Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Puławy po horrorze pokonała Chrobrego w Głogowie

PUKUS
brak
Piłkarze pierwszoligowej Wisły Puławy zrobili kolejny krok w drodze do utrzymania. W sobotę, Duma Powiśla od 73 minuty przegrywała z Chrobrym w Głogowie 0:1, ale w końcówce spotkania dwa gole strzelił niezawodny Sylwester Patejuk i trzy punkty pojechały do Puław.

Dzisiejsza konfrontacja była bardzo ważna dla obydwu drużyn, które walczą o utrzymanie. Puławianie nie stali na straconej pozycji, ponieważ już nie raz w tym sezonie pokazali, że potrafią grać na wyjazdach, a co najważniejsze punktować. Poza tym podopieczni Adama Buczka byli podwójnie zmotywowani, ponieważ chcieli zrehabilitować się za domową porażkę z Wigrami Suwałki, a zwyciężając w Głogowie, przeskoczyliby Chrobrego w tabeli.

Pierwsi groźnie zaatakowali goście. Na bramkę strzeżoną przez Anatolija Gospodinova strzelał Mariusz Idzik, ale było to niecelne uderzenie. Następnie na boisku nic ciekawego się nie działo, ale troszkę piłkarzom przeszkadzał silny wiatr. Gra toczyła się głównie w środku pola. W 23 minucie niecelnie z dalszej odległości strzelał Arkadiusz Maksymiuk, a w odpowiedzi ni to dośrodkowanie, ni to uderzenie Marcela Gąsiora o mały włos nie zaskoczyło Andrzeja Witana. Za chwilę bułgarskiego bramkarza próbował zaskoczyć Sylwester Patejuk, ale nic z tego nie wyszło. W 32 min w polu karnym Chrobrego miało miejsce olbrzymie zamierzanie. Jeden z zawodników gości uderzył piłkę, lecz ta została wybita z linii bramkowej.

W drugiej połowie, szansę na zmianę wyniku miał w 54 min Mateusz Wieteska, jednak jego „główka” poszybowała nad poprzeczką bramki Wisły. W 60 min strzelał Idzik, ale zbyt lekko żeby pokonać Gospodinova. Najlepszą okazję dla Wisły miał w 68 min Fin Toni Kolehmainen. Niestety reprezentant swojego kraju przegrał pojedynek oko w oko z golkiperem miejscowych. To się zemściło w 73 min. Piłka po strzale Gąsiora odbiła się od słupka, a ze skuteczną dobitką pośpieszył rezerwowy Łukasz Szczepaniak.

Duma Powiśla próbowała doprowadzić do wyrównania. W 82 min, w polu karnym gospodarzy przewrócił się Konrad Nowak, ale arbiter nie zdecydował się wskazać na wapno. Ataki przyjezdnych opłaciły się. I to podwójnie! W 87 min piłkę do siatki skierował Patejuk, a w już doliczonym czasie gry ten sam zawodnik ustalił końcowy wynik spotkania i Wisła mogła cieszyć się z kolejnych trzech wyjazdowych punktów. A Patejuk ma już na swoim koncie jedenaście goli. Dodajmy jeszcze, że w ostatniej akcji spotkania, piłka po strzale Nowaka odbiła się od słupka.

W 23. kolejce, Duma Powiśla zmierzy się przed własną publicznością z Chojniczanką Chojnice. Spotkanie zaplanowano na 25 marca (godz. 12.45), a bezpośrednią relację z meczu przeprowadzi Polsat Sport.

Chrobry Głogów – Wisła Puławy 1:2 (0:0)
Bramki: Szczepaniak 73 – Patejuk 87, Patejuk 90
Chrobry: Gospodinov - Ilków-Gołąb, Michalec, Wieteska, Hodowany, Danielak, Gąsior, Bonecki (46 Kona), Wojciechowski, M. Machaj (84 Michalski), Kaczmarek (64 Szczepaniak)
Wisła: Witan - Sedlewski Żemło, Pielach, Litwiniuk, Maksymiuk, Kolehmainen (69 Nowak), Szczotka, Smektała (78 Pożak), Patejuk, Idzik (69 Popiołek)
Żółte kartki: Bonecki, M. Machaj, Hodowany
Sędziował: Mariusz Korpalski z Torunia
Widzów: 400

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski