Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Puławy wygrała z Hutnikiem Kraków i awansowała w Fortuna Pucharze Polski. "Teraz chcemy kogoś z ekstraklasy"

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Po dwóch golach w drugiej połowie spotkania z Hutnikiem Kraków piłkarze Wisły Puławy awansowali do kolejnej rundy Fortuna Pucharu Polski. Następnego przeciwnika Duma Powiśla pozna po piątkowym losowaniu par 1. rundy.

Trener Wisły, Michał Piros „odmłodził” wyjściową jedenastkę swojej drużyny w meczu Fortuna Pucharu Polski. Spotkanie z Hutnikiem rozpoczął między innymi 18-letni wychowanek klubu z Puław, Kacper Szymanek. Na ławce rezerwowych pozostało natomiast trzech z czterech strzelców bramek w tym sezonie: Przemysław Skałecki, Krystian Puton i Kamil Kargulewicz.

- Celem nadrzędnym był awans, chociaż skład mógł wskazywać coś innego. Natomiast wiara i głębia składu pokazały, że jesteśmy w stanie grać na niezłym poziomie i stwarzać sobie sytuacje. W przekroju całego meczu mieliśmy ich na pewno więcej – podsumowuje trener Wisły, Michał Piros.

Zmiany dokonane przez szkoleniowca miały wpływ na efektywność drużyny. Zespół z Puław przeważał na boisku i częściej szukał okazji do otworzenia wyniku, ale długo nic nie wpadało do siatki krakowian. Jedną z pierwszych akcji Wisły strzałem zakończył najmłodszy w składzie gospodarzy Szymanek. Piłkę bez trudu jednak załapał bramkarz Wiktor Kaczorowski.

- Z występu Szymanka jestem zadowolony. Był to jego debiut na poziomie centralnym. Debiut zaliczył także młody środkowy obrońca Seweryś. Inni natomiast po raz pierwszy wyszli w wyjściowej jedenastce. Były oczywiście błędy, ale oceniając całe spotkanie, to jesteśmy zadowoleni – twierdzi szkoleniowiec Dumy Powiśla.

W pierwszej połowie szczęścia próbowali także Robert Janicki, Maciej Bortniczuk, Damian Kołtański, czy Kacper Kaczorowski. Na zegarze mijała jednak 30. minuta, a wynik wciąż się nie zmieniał. Przed przerwą na baczności musiał się mieć Paweł Łakota, który w pucharowej potyczce zmienił w bramce Wisły Oskara Mielcarza.

Na początku drugiej połowy bliski zdobycia bramki był Bortniczuk, który otrzymał dobre podanie od Szymanka. Niestety, piłka po jego strzale z 11 metrów przeleciała obok bramki Hutnika. W 57. minucie gospodarze mieli jeszcze lepszą okazję, ale Kaczorowski z bliska trafił jedynie w golkipera Hutnika.

Puławianie nie ustępowali w wysiłkach i w 72. minucie ich determinacja została nagrodzona. Po przejęciu piłki w środku pola akcję Wisły celnym strzałem wykończył pozyskany latem Karol Noiszewski. W dalszej części spotkania miejscowi dążyli do podwyższenia wyniku, a goście mieli nadzieję na gola wyrównującego. Piłkarze Hutnika nie byli jednak w stanie poważnie zagrozić bramce Wisły.

- Przyjechaliśmy trochę w przemeblowanym składzie i nie chcieliśmy się za bardzo odkrywać. Gratuluję Puławom zasłużonego zwycięstwa – krótko skomentował mecz opiekun krakowian, Bartłomiej Bobla.

Druga bramka dla puławian padła już w doliczonym czasie gry. Robert Janicki wykorzystał zamieszanie w polu karnym Hutnika i pokonał Kaczorowskiego. Tym samym przypieczętował awans Wisły do 1. rundy Fortuna Pucharu Polski. - Nagrodą dla zawodników niech będzie dobre losowanie. Chcielibyśmy trafić na dobrego, medialnego przeciwnika, który przyjedzie do Puław i stworzy piłkarskie święto. Czekamy więc z niecierpliwością na losowanie. Chcielibyśmy wylosować zespół z ekstraklasy, bo mecz z takim przeciwnikiem zapewni duże emocje i będzie szansą pokazania się nie tylko zawodnikom, ale i nam trenerom – twierdzi Michał Piros.

Losowanie par 1. rundy odbędzie się w piątek, 11 sierpnia o godzinie 12 w siedzibie PZPN.

Wisła Grupa Azoty Puławy – Hutnik Kraków 2:0 (0:0)

Bramki: Noiszewski 72, Janicki 90+

Wisła: Łakota – Seweryś, Noiszewski, Kumoch (67 Puton), Janicki, Nojszewski (67 Pavlas), Kołtański (67 Kargulewicz), Bortniczuk (90 Retlewski), Przywara, Kaczorowski, Szymanek (75 Skałecki). Trener: Michał Piros

Hutnik: Kaczorowski – Świątek, Lelek (46 Zawadzki), Chmiel (82 Wróbel), Ikwuka (46 Rakels), Szablowski (46 M. Głogowski), Budziński, Jania (82 Kieliś), Wenger, Kowalski, K. Głogowski. Trener: Bartłomiej Bobla

Żółte kartki: Bortniczuk, Noiszewski, Pavlas – Kowalski, Ikwuka, Kieliś, Zawadzki
Sędziował: Aleksander Kozieł (Kielce)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski