Życzeniom, gratulacjom i serdecznościom nie było końca. W sobotę Anna i Kazimierz Gajkowie świętowali 40. rocznicę ślubu. Z tej okazji właściciele "Dworu Anna" w kościele w Jakubowicach Konińskich odnowili przysięgę małżeńską. Towarzyszyli im zaproszeni gościem, w tym członkowie bractwa kurkowego.
Nasz sołtys z małżonką tez ostatnio odnowił uroczyście przysięgę małżeńską i było przyjęcie w gospodzie.
g
gość
"Makaron" dalej płynie z nurtem Ciemięgi ,czy już przestał ?
G
Gaja
No i? co w związku z tym?to aż takie wydarzenie,że trzeba o tym pisać w Kurierze??
z
zocha
czy po odnowieniu przysięgi małżeńskiej przeżyli coś bardzo podniosłego i uniesienia na miarę nocy poślubnej i czy zostało to skonsumowane?. Czy po 40 latach tak samo to!!! smakuje?.
...
Nie mam nic przeciwko, dobrze dla nich, gratuluję... ale nie widzę nic nadzwyczajnego w tej parze. Zawsze się zastanawiam dlaczego są tak promowani w gazetach, ten festiwal nalewek (szału nie ma swoją drogą, taka pseudo imprezka) itp... znajomości, pieniądze?
Z
Zenon
I jeszcze ci przebierancy, zalosne
g
gosc
odchudziłaby sie trochę
v
vjyto
Wszystkiego najlepszego.
Choć uważam takie "uroczystości" za trywialne albo aby się zareklamować.
p
pytajnik
Gratuluję także, jednocześnie zastanawiam się nad sensem odnawiania ślubów bo to oznacza, że nie są one tak trwałe i silne skoro trzeba je ponownie odnawiać i potwierdzać, czyli z czasem słabną i się przeterminowują? :) tak jak kosmetyki, żywność albo umowy?
S
SAC
Takie newsy to do gazetki parafialnej a nie "poważnego''dziennika.