Współczesny Lublin jak z dwudziestolecia. Zdjęcia Roberta Pranagala

„Memu Miastu” to fotograficzny cykl, który powstał w hołdzie Lublinowi, w setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. To także wręcz namacalna podróż do miasta takim, jakie było w dwudziestoleciu międzywojennym.

Fotografowi udaje się dokonać wręcz niemożliwego - historyczny Lublin staje przed oczami jak żywy, choć kadry zostały wykonane współcześnie. Robert Pranagal wędruje zakamarkami miasta, tymi bardziej znanymi i tymi, które mają dla niego znaczenie osobiste. Czarno-białe zdjęcia, posiadające malarską fakturę, wykonuje w technice oleju, popularnej na początku XX wieku.

- W wyniku procesu fotografowania i czasochłonnego, ręcznego tworzenia odbitek Robert Pranagal osiąga niepowtarzalny efekt dzieła o cechach malarskich, bliskich idei piktorializmu. Z mgły, powidoku, szerokiej perspektywy wyłania się czarno-biały klimatyczny obraz miasta. Lublina zawieszonego w czasie, pozornie odległego, a przy bliższym oglądzie bliskiego i współczesnego - opisuje Joanna Zętar, znawczyni dawnego Lublina.

Czarowi tej mistyfikacji trudno się oprzeć. Bo choć nawet pewne elementy wskazują na czasy obecne, nastrój lat minionych okazuje się silniejszy. Fotografie można oglądać na Facebooku na stronie „Memu Miastu”. Robert Pranagal planuje także wydanie albumu.

- Będzie dostępny w niewielkim nakładzie, głównie jako wyraz wdzięczności dla osób wspierających jego wydanie, do czego serdecznie zapraszam - mówi. Środki zbiera na portalu zrzutka.pl/memumiastu.