W piątek kierowca autobusu, który spowodował wypadek na ul. Kosmowskiej na Czechowie, był ponownie przesłuchiwany przez prokuratora. Potem usłyszał zarzut doprowadzenia do wypadku, w którym status pokrzywdzonych miały 3 osoby.
Wypadek autobusu MPK na Czechowie. Kierowca - nowicjusz przyznał się do winy
- Mężczyzna przyznał się do winy i potwierdził swoje wcześniejsze zeznania - informuje Maciej Maćkowski, szef Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ.
- Mężczyzna wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze - dodaje prokurator Maćkowski.
Kierowca wraz z prokuraturą ustalili wysokość kary: 1 rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, 2-letni zakaz prowadzenia pojazdów kategorii D oraz wypłata nawiązki dla poszkodowanych w wypadku.
- Teraz wniosek skierujemy do sądu, który rozpatrzy go na posiedzeniu - precyzuje Maćkowski. Jeśli sąd się do niego przychyli, kierowca MPK uniknie procesu.
Do wypadku doszło w połowie stycznia na ul. Kosmowskiej. Panowały wówczas trudne warunki pogodowe. Padał śnieg i było ślisko. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że kierujący autobusem linii 29 nie zachował należytej ostrożności, wpadł w poślizg i przodem pojazdu uderzył w drzewo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?