Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyrok w sprawie zabójstwa i rozczłonkowania zwłok. Pisaliśmy w "Kurierze Lubelskim: 20.12.1996 r.

Anna Paszkowska
archiwum
Ta zbrodnia poruszyła Lublin i okolice. W marcu ub. roku zamordowano Roberta J., jego ciało wywieziono i zakopano w lesie w Prawiednikach. Opinię publiczną zbulwersował też fakt, iż ciało mężczyzny było poćwiartowane.

Do szukania sprawców mundurowi uruchomili wszystkie potrzebne siły operacyjne i śledcze. Tymczasem winni tragedii jeżącej włosy na głowie, ujawnili się sami.

Śledczy na sali sądowej odtworzyli przebieg zdarzeń. Jacek Cz. ps. "Majster", Grzegorz G. ps. "Gonzo" i Robert J. "Jeżo", mieszkali w okolicach os. Kruczkowskiego (przyp. red. obecnie os. Zbigniewa Herberta). Kolegowali się i popijali w miejscowym barze "Skorpion", zamierzali też razem wyjechać do pracy do Niemiec. Plan jednak się nie udał. Z przejścia granicznego w Świecku wrócili do Lublina. Okazało się, ze Robert J. nie dostał zezwolenia na opuszczenie kraju - miał już na pieńku z prawem. Za podróż pożyczonymi pieniędzmi od matki płacił Cz. Mężczyzna zażądał zwrotu środków, jednak "Jeżo" nie miał takich planów.

Jacek chwycił za nóż i dwa razy uderzył J. w szyję. Ten zmarł. Wtedy Cz. poprosił G. o pomoc w rozczłonkowaniu ciała.

Sąd wydał wyrok. Jacek Cz. dostał 12 lat, a Grzegorz G. 4,5.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski