W naszym regionie było ponad 7,5 tys. km nieprzejezdnych dróg, 235 autobusów utknęło w zaspach i odwołano 40 pociągów. Po chorych w odciętych od świata miejscowości docierał jedynie helikopter, a mieszkańcy nawet w dzień musieli rozpalać ogniska, by pilot spod zwałów śniegu mógł wypatrzeć budynki. Lublinianie zaś mieli problem z zakupem m.in. mleka, masła i warzyw, których dostawcy utknęli w zaspach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?