Z ul. Głuskiej znikną dziury, a ratusz zaoszczędzi 19 mln zł

Umowa, jeśli pozostali oferenci nie odwołają się od wyniku przetargu, będzie podpisana pod koniec marca. Roboty mają pochłonąć 18,4 mln zł.

- To o połowę mniej niż pierwotnie zarezerwowaliśmy na tę inwestycję - podkreślał Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.
W przetargu wystartowało siedem firm. Złożone przez nie oferty wahały się od 18,4 do 21,9 mln zł. Magistrat był gotów wydać na prace nawet 37,5 mln zł.

Przebudowa ulicy obejmie odcinek od mostu na Czerniejówce do granic miasta, czyli ok. 3 km drogi. - Jezdnia zostanie poszerzona, będzie położona nowa nawierzchnia - wyliczał Kieliszek.

Po obu stronach drogi powstaną chodniki dla pieszych, przy czym jeden z nich ma być połączony ze ścieżką rowerową. Ulica zostanie oświetlona. Wzdłuż części drogi pojawią też miejsca parkingowe. - Inwestycja obejmuje też przebudowę wszystkich sieci podziemnych: kanalizacji deszczowej, sieci gazowej, energetycznej, telekomunikacyjnej - dodał Kieliszek.

W ramach prac zostanie wyremontowany też most na Czerniejówce.

- Na przebudowę ul. Głuskiej czekamy od 25 lat, czyli od momentu włączenia Głuska doLublina. Dla nas to "droga życia" - podkreślał Adam Błaszczak, przewodniczący Rady Dzielnicy Głusk. I dodawał: Obecny stan ulicy jest fatalny. Trudno się zorientować, gdzie nie ma dziur. Nawet samochody terenowe przejeżdżają ul. Głuską z minimalną prędkością.

Prace mają zacząć sięw czerwcu. - Mam taką nadzieję. Tak długo czekamy na remont tej ulicy, że trudno mi uwierzyć w zapowiadane terminy - przyznał Błaszczak.

- Przebudowa zakończy się najpóźniej w grudniu 2014 roku - zapewniał Kieliszek.

Podczas robót, kierowców czekają spore utrudnienia. - Na pewno będzie występowało zwężenie jezdni. Same prace będą prowadzone etapami. Realizacja poszczególnych odcinków będzie zsynchronizowana z pracami MPWiK, które też będą prowadzone wzdłuż ul. Głuskiej - tłumaczył Kieliszek.