Triumfatorzy inauguracyjnej imprezy w drodze do finału pokonali trzy inne duety. W decydującym o wygranej spotkaniu okazali się lepsi od Moniki Kaczorowskiej i Tobiasza Kaniewskiego. Zwycięzcy w żadnym z potyczek nie stracili nawet seta.
– Trzeba było się trochę napocić, by wygrać poszczególne spotkania. Trochę szczęścia, trochę talentu, trochę sprzyjającego wiatru i jakoś się udało – podkreśla Zuzanna Bielak.
– To był nasz pierwszy wspólny turniej. Tydzień wcześniej spotkaliśmy się kilka razy potrenować. Tak naprawdę ja uprawiam halową siatkówkę, a to Zuzia zajmuje się jej plażową odmianą – dodaje z kolei Jaromir Orlicz.
Kwalifikację do zawodów finałowych, które 2 września odbędą się na terenie kampusu Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego na Poczekajce uzyskali ponadto: Martyna Kwiatkowska i Robert Serzysko oraz Joanna Pawlik i Marcin Kazaniecki.
Do rywalizacji w Świdniku zgłosiło się 10 mikstów, a poziom zmagań był bardzo wysoki.
– Gościliśmy pary, które możemy oglądać na różnego rodzaju widowiskach sportowych w całej Polsce począwszy od mistrzostw Polski, a kończąc na mistrzostwach Polski oldbojów. Tak wyrównana stawka bardzo nas cieszy, bo gdy rodziła się idea organizacji tego turnieju w myślach pana Tomasza Wójtowicza była właśnie nadzieja, że poziom sportowy będzie wysoki. Tak też było w Świdniku, co niezwykle nas cieszy – mówi Paweł Markiewicz, prezes Fundacji im. Tomasza Wójtowicza.
Kolejne turniej zaliczane do cyklu Bogdanka Beach Volley Cup odbędą się 22 lipca w Międzyrzecu Podlaskim, 5 sierpnia w Janowie Lubelskim i 19 sierpnia w Chełmie. Zgłoszenia do udziału cały czas przyjmowane są za pośrednictwem formularza dostępnego na stronie Fundacji im. Tomasza Wójtowicza.
Turnieje eliminacyjne wyłonią 16 najlepszych duetów, które spotkają się w wielkim finale 2. września na boiskach Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego na Poczekajce. W finale będzie można wygrać nagrody pieniężne: 2000 złotych za pierwsze, 1500 złotych za drugie i 1000 złotych za trzecie miejsce.
– Cieszymy się, że możemy kontynuować podjętą przed rokiem inicjatywę organizacji turniejów dedykowanych amatorom w formule mikstów. Za nami pierwszy turniej i naprawdę dobre widowisko sportowe. Sprzyjała nam też pogoda i choć zanosiło się na deszcz, aura pozwoliła do końca rozegrać zawody. Nasze turnieje najwyraźniej rozganiają chmury – zaznacza Jakub Czaban, wiceprezes Fundacji Tomasza Wójtowicza.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?