Potężny instrument został ufundowany w 1935 roku przez biskupa Mariana Fulmana wraz z kapitułą katedralną. Zamówienie zrealizowała warszawska firma Homan-Jezierski.
- To największy instrument tej firmy. Jej okręt flagowy. Wówczas, pod względem ilości głosów, był to największy tego typu instrument w archidiecezji lubelskiej - mówi Stanisław Maryjewski, organista archikatedry lubelskiej od 2016 r.
Po dekadach użytkowania organy były zniszczone i wymagały remontu. W lutym 2018 r. zostały zdemontowane. Zamilkły na rok i dziesięć miesięcy, żeby ponownie zabrzmieć 15 grudnia.
Na instrument składa się około 4000 piszczałek. Najdłuższa ma 8,5 metra, najkrótsza – 1,5 cm. Organy dysponują 45 głosami.
- Jako muzykowi, ciężko mi sobie wyobrazić kościół bez organów - przyznaje Stanisław Maryjewski. Zastrzega, że sam często chodzi na msze bez muzyki. - Wtedy łatwiej mi skupić się na jej treści. Kiedy słyszę muzykę zaczynam analizować poszczególne dźwięki. Takie skrzywienie zawodowe - żartuje.
Organista zaprasza na inauguracyjny koncert, który odbędzie się w najbliższą niedzielę. Po nabożeństwie usłyszymy koncert w wykonaniu Stanisława Maryjewskiego. W programie m.in. utwory napisane przez Władysława Brankiewicza, lubelskiego kompozytora i organisty katedralnego przed pierwszą wojną światową. Będą też młodsze utwory przygotowane specjalnie na tę okoliczność przez Piotra Grinholca, warszawskiego kompozytora.
Z elementami potężnych organów można się zapoznać dzięki wystawie, która od niedawna jest dostępna w archikatedrze. Na ekspozycji dostępne są też stanowiska multimedialne, na których prezentowana jest budowa i funkcje instrumentu. Wystawa jest dostępna od wtorku do soboty od godz. 10 do 16.
Rewaloryzacja organów, głównego ołtarza w archikatedrze, pomieszczeń za chórem i przygotowanie ekspozycji kosztowało 6,9 mln zł. Większość środków pochodziło z dofinansowania UE.
- Lublin w 1937 roku. Zobacz wyjątkowe zdjęcia miasta sprzed wojny
- Restauracje, które zniknęły z kulinarnej mapy Lublina
- Prawie 200 morsów zanurzyło się w lodowatej wodzie
- Najsympatyczniejsze pary na lubelskich studniówkach
- 70-hektarowy park powstanie nad Bystrzycą. Tak ma wyglądać
- Lubelskie studniówki przed laty. Zobacz na zdjęciach

NaM - Podlaskie ligawki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?