Nasza Loteria

Zabytkowe organy z lubelskiej archikatedry przeszły gruntowny remont. Wkrótce koncert inauguracyjny

Piotr Nowak
Piotr Nowak
Organistą w katedrze jest Stanisław Maryjewski. Możliwość gry na 85-letnim instrumencie traktuje jak olbrzymie wyróżnienie.
Organistą w katedrze jest Stanisław Maryjewski. Możliwość gry na 85-letnim instrumencie traktuje jak olbrzymie wyróżnienie. Małgorzata Genca
Cztery tysiące piszczałek od niedawna można ponownie usłyszeć w lubelskiej katedrze. Zakończył się remont 85-letnich organów. Z tej okazji odbędzie się inauguracyjny koncert.

Potężny instrument został ufundowany w 1935 roku przez biskupa Mariana Fulmana wraz z kapitułą katedralną. Zamówienie zrealizowała warszawska firma Homan-Jezierski.

- To największy instrument tej firmy. Jej okręt flagowy. Wówczas, pod względem ilości głosów, był to największy tego typu instrument w archidiecezji lubelskiej - mówi Stanisław Maryjewski, organista archikatedry lubelskiej od 2016 r.

Po dekadach użytkowania organy były zniszczone i wymagały remontu. W lutym 2018 r. zostały zdemontowane. Zamilkły na rok i dziesięć miesięcy, żeby ponownie zabrzmieć 15 grudnia.

Na instrument składa się około 4000 piszczałek. Najdłuższa ma 8,5 metra, najkrótsza – 1,5 cm. Organy dysponują 45 głosami.

- Jako muzykowi, ciężko mi sobie wyobrazić kościół bez organów - przyznaje Stanisław Maryjewski. Zastrzega, że sam często chodzi na msze bez muzyki. - Wtedy łatwiej mi skupić się na jej treści. Kiedy słyszę muzykę zaczynam analizować poszczególne dźwięki. Takie skrzywienie zawodowe - żartuje.

Organista zaprasza na inauguracyjny koncert, który odbędzie się w najbliższą niedzielę. Po nabożeństwie usłyszymy koncert w wykonaniu Stanisława Maryjewskiego. W programie m.in. utwory napisane przez Władysława Brankiewicza, lubelskiego kompozytora i organisty katedralnego przed pierwszą wojną światową. Będą też młodsze utwory przygotowane specjalnie na tę okoliczność przez Piotra Grinholca, warszawskiego kompozytora.

Z elementami potężnych organów można się zapoznać dzięki wystawie, która od niedawna jest dostępna w archikatedrze. Na ekspozycji dostępne są też stanowiska multimedialne, na których prezentowana jest budowa i funkcje instrumentu. Wystawa jest dostępna od wtorku do soboty od godz. 10 do 16.

Rewaloryzacja organów, głównego ołtarza w archikatedrze, pomieszczeń za chórem i przygotowanie ekspozycji kosztowało 6,9 mln zł. Większość środków pochodziło z dofinansowania UE.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

NaM - Podlaskie ligawki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

S
Sławomir.
23 stycznia, 18:51, Z tamtej strony jeziora:

To Pan Deszczak wykonał remont ? Dlaczego nie dodano ni grosza o wykonawcy remontu ?

Artykół pojawił się w kurkerku więc dlatego niema słowa o panu który wykonał remont.Bo w tej gazecie trudno o profesjonalzm.

G
Gość

Wywiad z organistą OK, ale powinno być też uszanowane nazwisko organmistrza K. Deszczaka (dla jasności - nie jestem jego znajomym).

G
Gość
23 stycznia, 18:51, Z tamtej strony jeziora:

To Pan Deszczak wykonał remont ? Dlaczego nie dodano ni grosza o wykonawcy remontu ?

Nie dodano wzmianki o firmie organmistrzowskiej Pana K. Deszczaka, która wykonała remont bo nie może być 2 słońc na niebie... Pan Organista wszystko zrobi(ł) sam: wywiadu udzieli, do zdjęcia pozuje, instrument prezentuje, koncert organowy sam zagra... najlepiej, najpiękniej, "jedynie słuszny" wybór... "cichy i pokorny sercem"...:)

M
Marger

Czas teraz na dzwony z wieży Trynitarskiej. Powinny częściej się odzywać. Po za tym większość katedr w Polsce i na świecie rozbrzmiewa na codzień. Uważam, że nasza również powinna zyskać nowe instrumenty, które będą wzywały wiernych na codzień do modlitwy. Nie tylko moje zdanie.

G
Gość

Piękny instrument, mam nadzieję, że będzie się teraz prezentował w całej okazałości.

Z
Z tamtej strony jeziora

To Pan Deszczak wykonał remont ? Dlaczego nie dodano ni grosza o wykonawcy remontu ?

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski