Zadłużonych seniorów z lubelskiego jest coraz mniej, ale ich długi rosną

850 porad udzielonych w 2013 r. przez miejskiego rzecznika konsumentów w Lublinie dotyczyło kredytów, które brali seniorzy

- Raz pożyczyłam na wczasy i już więcej tego nie zrobię. Powiedziałam koniec, bo nie wiedziałam, czy uda mi się spłacić - przyznaje lubelska emerytka Janina Namiota. Podobne problemy ma więcej seniorów.

W 2013 roku na 7500 porad udzielonych przez miejskiego rzecznika konsumentów 850 dotyczyło kredytów, które brały osoby starsze. Na 337 zgłoszonych spraw windykacyjnych, co najmniej połowa obejmowała właśnie seniorów. Skąd ten wynik?

- Seniorzy czasem z nudów chodzą na różne pokazy, np. garnków. Podpisują umowy, nie zdając sobie sprawy z ich ceny - tłumaczy miejski rzecznik konsumentów Lidia Baran--Ćwirta.

10. miejsce zajmuje województwo lubelskie pod względem zadłużenia osób starszych. Najwięcej dłużników jest na Śląsku (wg grupy Kruk)

Problemem są drobne, a liczne długi.

- Wtedy pojawiają się kredyty, które konsumenci próbują spłacić tzw. chwilówkami o oprocentowaniu sięgającym nawet 5000 proc. w skali roku. Takie kredyty pozabankowe są dozwolone przez prawo - dodaje rzecznik.

Na swoją sytuację finansową skarży się Janina Namiota: - Mamy piecyk na gaz, a to dużo nas z mężem kosztuje. Muszę tak dzielić emeryturę, żeby wystarczyło przede wszystkim na opłaty - tłumaczy.

Seniorzy są coraz bardziej zadłużeni
"Liczba zadłużonych osób powyżej 67. r.ż. z całej Polski przekracza 190 tys., a ich łączne zadłużenie wynosi ponad 901 mln zł. To o ponad 136 mln zł więcej niż rok temu" - czytamy w raporcie zajmującej się windykacją grupy Kruk. W trzecim kwartale 2014 r. firma prowadziła ponad 8100 spraw osób w tym wieku mieszkających w woj. lubelskim, zadłużonych w sumie na 39 mln zł.

5400 złotych był winny dłużnikom przeciętny senior z naszego regionu w trzecim kwartale 2014 r. (wg grupy Kruk)

- Spotykamy się z tragedią ludzi - przyznaje Tomasz Fornalski, komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w Zamościu. - Ostatnio przyszedłem do osoby starszej, skromnie mieszkającej. Pani wzięła 13 tys. zł pożyczki, bo poręczała siostrzeńcowi swojej sąsiadki. Kiedy zapytałem: - Dlaczego? odpowiedziała, że dobrze mu z oczu patrzyło. Nie zdawała sobie sprawy, że teraz to jej dług - opowiada. Dlaczego seniorzy się zadłużają? - To konsekwencja naiwności i dobrego serca. Czasem członkowie rodziny nakłonią babcię do zaciągnięcia pożyczki, np. na quada dla wnuczka. Nie przyjmują do wiadomości, że babcia ma też swoje zobowiązania - twierdzi komornik sądowy.

Niezwrócenie pożyczki w terminie wiąże się z konsekwencjami. - Nieunikniona jest egzekucja. Komornik ma prawo zająć emeryturę lub rentę do 25 proc., ruchomości i rachunek bankowy. W skrajnych przypadkach wierzyciel może zlecić egzekucję z nieruchomości - tłumaczy komornik.

Jak tego uniknąć? Najprostszych odpowiedzi udzielają sami seniorzy. - Nie biorę kredytów i nie pożyczam. Dzieci dokładają mi się do leków i innych zakupów - tłumaczy emerytka Maria Wróblewska.

- Kredyt to nie jest koniec świata. Z długów można wyjść, ale nie wolno zaciągać nowych zobowiązań - dodaje Tomasz Fornalski.