Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakończyły się poszukiwania zakopanych szczeniaków w Firleju. Interweniowała policja

Piotr Nowak
Piotr Nowak
Dwa szczeniaki i dwa dorosłe psy trafiły do kliniki weterynaryjnej
Dwa szczeniaki i dwa dorosłe psy trafiły do kliniki weterynaryjnej fundacja Ex Lege
Na terenie posesji w miejscowości Firlej znajdują się zakopane szczeniaki – takie zgłoszenie otrzymali wolontariusze fundacji „Ex Lege”. W poszukiwania zwierząt włączyła się policja. Zwłok nie znaleziono, stwierdzono natomiast inne uchybienia.

„Właśnie zakończyliśmy wielogodzinne czynności, które przeprowadzaliśmy wraz Policją na terenie gminy Firlej, gdzie właściciel miał zakopać żywcem nowo narodzone szczenięta. Zdarzenie miało nastąpić kilka dni temu. Według zgłaszającego czyn ten miał zostać popełniony już nie pierwszy raz” - czytamy na Facebooku Fundacji Na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt „Ex Lege”.

Właściciel nie przyznał się do zakopania szczeniąt. We wtorek na posesji interweniowała policja.

- Zgłoszenie nie potwierdziło się. Oględziny przeprowadzone na terenie gospodarstwa nie doprowadziły do odnalezienia zakopanych zwierząt - informuje st. sierż. Jagoda Stanicka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.

Na posesji znajdowały się cztery psy, w tym dwa szczeniaki. Według funkcjonariuszy, właściciel zaniedbywał swoje obowiązki jako opiekuna. Policjanci stwierdzili uchybienia.

- Prowadzimy postępowanie w kierunku łamania praw zwierząt - mówi Stanicka. Do tej pory nikt jeszcze nie usłyszał zarzutów.

Właściciel dobrowolnie przekazał psy wolontariuszom fundacji. Trafiły do kliniki weterynaryjnej na oględziny. Fundacja poszukuje dla nich domów tymczasowych.

Dotkliwe kary
Za znęcanie się nad zwierzętami grożą trzy lata pozbawienia wolności. W przypadku udowodnienia winy sądy coraz częściej decydują się na dotkliwe kary. Ostatnio przed Sądem Rejonowym w Puławach zapadł wyrok w sprawie zabicia psa w gminie Garbów. Za umyślne przejechanie idącego poboczem czworonoga 37-latek został skazany na rok i dwa miesiące pozbawienia wolności. Został też objęty trzyletnim zakazem posiadania psów i ma wpłacić 4000 zł na rzecz miejscowego schroniska dla zwierząt.

Wyrok jest nieprawomocny. Skazany ma prawo odwołać się do drugiej instancji.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski