Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdecydują, co nas czeka w nowym roku. Radni o budżecie Lublina i podwyżce opłat za śmieci

Artur Jurkowski
W 31-osobowej radzie miasta prezydent Lublina może liczyć na poparcie 19 rajców swojego klubu
W 31-osobowej radzie miasta prezydent Lublina może liczyć na poparcie 19 rajców swojego klubu Małgorzata Genca
Budżet Lublina na 2019 rok i nowe, wyższe stawki opłat za odbiór śmieci - to uchwały, nad którymi będą debatować w czwartek lubelscy radni. Od wyników ich głosowania będzie zależeć m.in. grubość naszych portfeli.

Projekty budżetowej oraz śmieciowej uchwały przygotował prezydent Lublina. I to ważne doprecyzowanie. Dlaczego? Bo to oznacza, że rządzący Lublinem Krzysztof Żuk może oczekiwać pełnego poparcia dla tych projektów ze strony radnych swojego klubu. A to przy obecnym układzie sił w radzie miasta oznacza jedno. Oba projekty przejdą „w cuglach”. Bo prezydent dysponuje miażdżącą przewagą głosów, jego klub liczy 19 radnych w 31-osobowej radzie miasta.

Ponad dwa miliardy na liczniku

- To najsłabszy projekt budżetu spośród zaprezentowanych przez ostatnie pięć lat - ocenia Piotr Gawryszczak, przewodniczący klubu radnych PiS. I argumentuje: - Ratusz w dalszym ciągu stawia na zmiany w centrum i realizację dużych inwestycji. A te w dzielnicach, o które zabiegają mieszkańcy są odkładane na przyszłość. Nie widać też pomysłu na budowę nowych placówek oświatowych.

- Słaby? 412 milionów złotych na inwestycje to za mało? - dziwi się Michał Krawczyk, przewodniczący Klubu Radnych Prezydenta Krzysztofa Żuka. - I zapewnia: - Budżet jak co roku jest odważny, proinwestycyjny ze znaczącym udziałem funduszy europejskich.

Dochody Lublina w 2019 r. mają wynosić 2,25 mld zł. Wydatki - 2,32 mld zł.

Na liście inwestycji jest m.in. przedłużenie ul. Dywizjonu 303 do ul. Wrotkowskiej, przebudowa skrzyżowania Diamentowej z Krochmalną. Mają ruszyć też nowe roboty, m.in. przebudowa Al. Racławickich, Poniatowskiego i Lipowej, czy ul. Raszyńskiej wraz z odwodnieniem. Kontynuowane będą prace przy budowie kompleksu oświatowo - kulturalnego przy ul. Berylowej.

Więcej segregujemy, więcej płacimy

Nowy system segregacji, wzrost cen paliw, wyższe opłaty za składowania - tymi elementami ratusz argumentuje propozycję wzrostu opłat za wywóz śmieci. I to dużego, bo aż ok. 50 proc.

Nowe stawki mają wejść w życie od 1 lutego 2019 r. I tak samotna osoba mieszkająca w domku jednorodzinnym ma płacić 45 zł miesięcznie. To o 15 zł więcej niż teraz. W gospodarstwie dwuosobowym proponowana stawka wynosi 60 zł (jest 39 zł) a trzyosobowym i z większą liczbą osób - 75 (jest 50 zł).

Dla mieszkających w blokach stawki wyglądają następująco. Jedna osoba w mieszkaniu - 21 zł (jest 12 zł), dwie osoby - 41 zł (jest 25 zł) a trzy osoby i więcej - 63 (jest 39 zł).

To stawki dla tych, którzy segregują śmieci. Ci, którzy tego nie robią mają zapłacić podwójnie.

Nowy radny

Marcin Bubicz (kandydujący z KWW Krzysztof Żuk) złoży dzisiaj ślubowanie i zostanie radnym. Zastąpi Mariusza Banacha, który złożył mandat w związku z objęciem stanowiska zastępcy prezydenta Lublina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski