Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł Henryk Cioch. - Nie nadawał się do agresywnej polityki - mówią znajomi byłego senatora

Sławomir Skomra
Henryk Cioch (1951 - 2017). Prawnik, wykładowca akademicki, w latach 2011 - 2015 był senatorem klubu PiS, Od 2015 był członkiem Trybunału Konstytucyjnego. Zmarł w Warszawie. Miał 66 lat
Henryk Cioch (1951 - 2017). Prawnik, wykładowca akademicki, w latach 2011 - 2015 był senatorem klubu PiS, Od 2015 był członkiem Trybunału Konstytucyjnego. Zmarł w Warszawie. Miał 66 lat Małgorzata Genca
- Był ciepłym człowiekiem, zawsze dążył do porozumienia. Nie nadawał się do agresywnej polityki - tak zapamiętają Henryka Ciocha, byłego senatora, sędziego TK jego bliscy i znajomi.

W 2015 roku, gdy zbliżały się wybory parlamentarne, senator PiS Henryk Cioch podszedł na sali senackiej do ówczesnego senatora PSL Józefa Zająca. Najpierw powiedział z poważną miną, że spotkają się w walce wyborczej w okręgu chełmskim, ale po chwili zażartował.

- W wojsku byłeś moim przełożonym i pewnie dlatego przegram - wspomina Zając, dziś senator PiS i podkreśla, że Henryk Cioch miał nie tylko poczucie humoru, ale był też bardzo ciepłym człowiekiem.

W Senacie był właściwie jedyną osobą, z którą tak dużo rozmawiałem na prywatne sprawy. Lubiliśmy sobie poplotkować. A na studium wojskowym na studiach faktycznie w jednostce byłem jego przełożonym - dodaje.

Henryk Cioch urodził się w podkarpackim Lubaczowie, ale życie związał z Lublinem. Był absolwentem UMCS. Od 1997 roku wykładał na Wydziale Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji KUL. W latach 2002-2004 pełnił funkcję prodziekana Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji tej uczelni. Ostatnio kierował I Katedrą Prawa Cywilnego.

Był znanym i cenionym prawnikiem specjalizującym się w prawie spółdzielczym i fundacji. - Współpracowałam z nim w 2005 r. gdy zajmowałam się ustawą o spółdzielniach - przypomina lubelska posłanka PiS, Gabriela Masłowska. - Kierując ją do Trybunału Konstytucyjnego posiłkowaliśmy się wówczas opinią Henryka Ciocha.

Henryk Cioch był też bliskim współpracownikiem Lecha Kaczyńskiego. Poznali się w 1996 roku gdy Cioch habilitował się na Uniwersytecie Gdańskim, gdzie pracował Kaczyński.

W 2011 roku został senatorem klubu PiS. W parlamencie zajmował się głównie spółdzielczością. Działał także przy procesie konsolidacji polskiej chemii.

Był przeciwnikiem tego, żeby wiodącą rolę w Grupie Azoty pełniły zakłady chemiczne z Tarnowie kosztem ZA „Puławy”. Dziś widać, że miał rację.

W 2015 roku wybory do Senatu Henryk Cioch przegrał właśnie z Zającem. W tym samym roku został wybrany na sędziego Trybunału Konstytucyjnego.

- Wyróżniało go zrozumienie dla innego człowieka. Zupełnie nie nadawał się do agresywnej polityki. Zawsze starał się, nawet najtrudniejsze sprawy, rozwiązywać poprzez dialog. Uważał, że w każdej kwestii można dojść do porozumienia dla ogólnego dobra - wspomina Józef Zając.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski