Żużel: KMŻ Lublin czeka z kontraktami na decyzje komisji licencyjnej

- Mam nadzieję, że komisja się nie ugnie i nie wprowadzi zapisów przesuwających terminy spłat zadłużeń w nieskończoność. Jeżeli po 7 grudnia (po pierwszym posiedzeniu komisji licencyjnej - red.) będziemy mieli informację, że pierwsza i druga liga zostały połączone, to nasz skład będzie wyglądał inaczej niż w sytuacji gdy zostanie zachowany podział na trzy ligi - twierdzi prezes KMŻ.

Do środy czas na przedstawienie dokumentów potwierdzających spłatę wszystkich zobowiązań wobec żużlowców miały kluby Speedway Ekstraligi. Pewne było, że nie wszystkim się to uda. Z kolei do 3 grudnia czas na uregulowanie zobowiązań mają kluby pierwszej i drugiej ligi. - Spełniamy wszystkie licencyjne wymogi związane z wynagrodzeniem zawodników, zobowiązaniami wobec Urzędu Skarbowego i ZUS, a także podpisaliśmy już umowę z MOSiR Bystrzyca na korzystanie z toru w przyszłym roku - zapewnia Sprawka.

Pozostaje kwestia oświetlenia toru, ale prace na stadionie już trwają, a MOSiR lada moment ogłosi przetarg na jego wykonawcę.

Tak dobrze nie jest w pierwszoligowej Łodzi, gdzie prezes Orła Witold Skrzydlewski zapowiedział, że na jego stadionie wymaganego oświetlenia nie będzie. Przez zadłużenie problemy licencyjne mają także m.in. kluby ekstraligowe z Wrocławia oraz Tarnowa i jeśli komisja licencyjna wykaże się dużą odwagą, pilnując przestrzegania warunków dopuszczających kluby do startów w przyszłym sezonie, może nastąpić wiele niespodziewanych rozstrzygnięć.

- W tym roku Główna Komisja Sportu Żużlowego dojrzała już chyba do tego, aby trzymać się warunków licencyjnych i możemy być świadkami ogromnych przetasowań w ligach. Może się okazać, że zawodnicy, którzy podpisali kontrakty na starty w pierwszej lidze, będą musieli jeździć w drugiej. Są zespoły, które mimo dużych problemów finansowych kontraktują zawodników - zauważa Sprawka.
Lubelski klub jest po słowie z kilkoma zawodnikami, ale z podpisami się wstrzymuje, bo problemy licencyjne mogą sprawić, że żużlowcy już zajęci, znowu będą do wzięcia.

Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!