Zamość: Dzień Dawcy Krwi za nami (foto, film)
Za pomoc potrzebującym podziękowała im m.in. Henryka Strojnowska, wicewojewoda lubelski. - Ludzka krew to bezcenny dar. Mimo ogromnego postępu, medycyna nie wymyśliła, żadnej substancji, żadnego preparatu, który mógłby ją zastąpić. Dlatego tym, którzy dzielą się swoją krwią z potrzebującymi, należą się podziękowania - mówiła.
- Oddaję krew od 1975 roku. "Na koncie" mam już prawie 51 litrów. Robię to z potrzeby serca - powiedział nam Paweł Wojtczak z Bełżyc.
- Ja przez 34 lata oddałem ponad 52 litry. Skoro mogę pomóc, dlaczego mam tego nie robić - dodał Stanisław Rybicki z Lublina.
Niektórzy angażują w pomoc całe rodziny. - Jestem krwiodawcą od 1982 roku. Od lat krew oddaje również moja zona, syn i synowa - wyjaśnił Robert Radkowski, prezes klubu dawców krwi lubelskiego MPK. Klub zrzesza ponad 30 członków, rekordzista oddał ponad 90 litrów krwi.
Z roku na rok do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zgłasza się coraz więcej osób. - W ubiegłym roku na liście było ponad 50 tys. krwiodawców z całej Lubelszczyzny. 18 najbardziej zaangażowanych zostało odznaczonych, na nasz wniosek, złotym krzyżem zasługi. Nasz rekordzista oddał ponad 100 litrów krwi - informuje Elżbieta Budzińska z RCKiK w Lublinie.
Drzwi Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa były dzisiaj otwarte dla zwiedzających. Rano na placu Zamkowych stanął autokar, w którym można było podzielić się swoją krwią. Po południu przed pomnikiem przy ul. I Armii Wojska Polskiego 8 w Lublinie przedstawiciele władz miejskich i wojewódzkich oraz dyrekcja i pracownicy RCKiK Lublin złożyli kwiaty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
