Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Badland – niezapomniana przygoda w przeglądarce internetowej

materiał partnera
Granie w gry platformowe może dawać mnóstwo radości, szczególnie gdy mają one charakter zręcznościowy, ale z drugiej strony ich stopień trudności powinien być na poziomie w miarę sensownym. Nie każdy producent gier o tym pamięta, ale w przypadku produkcji Badland, w którą można sobie wygodnie pograć w przeglądarce, sprawa wygląda kompletnie inaczej. W tym przypadku gra jest bardzo ciekawa, ma piękną oprawę graficzną, wciąga, a przy tym posiada idealny wręcz balans poziomu trudności. Czym jest więc ta popularna produkcja, którą znajdziemy na portalu Poki zupełnie za darmo?

Przygoda pośród pięknej przyrody

Choć Badland jest grą platformową, to jednak ma w sobie mnóstwo cech gry zręcznościowej, a i częściowo także przygodowej. Bohaterem, którym przyjdzie nam sterować, jest tutaj karykaturalny, ale bardzo sympatyczny stworek, który z jednej strony jest puchaty i nie ma skrzydeł, ale z drugiej strony potrafi całkiem przyzwoicie latać. Badland jest portem znanej gry na urządzenia mobilne, gdzie samo przeniesienie nie spowodowało naprawdę utraty uroku czy dynamiki produkcji. W tym przypadku naszego bohatera kieruje się tylko i wyłącznie jednym klawiszem myszy. Należy trzymać kursor gdzieś na planszy i przytrzymywać lewy klawisz myszy, aby zabawny bohatera zaczął machać rękoma i wzbijał się do góry. Puszczając klawisz myszy bohater będzie stopniowo spadał w dół, aby ostatecznie zatrzymać się na ziemi. Plansze w większości przypadków ograniczone są z dołu oraz z góry, a zadaniem gracza jest przedostanie się z jednego końca takiego poziomu do drugiego.

Nieustannie poruszamy się więc naszym bohaterem w prawą stronę, a całość utrudnia fakt, że powoli przesuwa się także ekran pokazujący kolejne fragmenty poziomu, gdzie nie możemy dopuścić do sytuacji, że bohater zostanie za lewą stroną ekranu, gdyż kończy się to ponownym rozpoczęciem danego poziomu. Latanie dostępne jest tutaj nie bez powodu. Twórcy gry na każdym poziomie, a jest ich naprawdę sporo, stworzyli szereg interesujących przeszkód, pułapek i temu podobnych rzeczy, które będzie trzeba omijać, aby przejść cało dany poziom i wybrać się do następnego. Co ciekawe, po drodze możemy spotykać prawdziwych bliźniaków naszego bohatera. Wyglądające tak samo postacie również trzeba doprowadzić do końca poziomu, mając już na głowie nie jednego stworka, ale naprawdę wiele z nich.

Odpowiedni balans poziomu trudności

Choć gry tego typu kojarzą nam się z mocno zawyżonym poziomem trudności, co irytuje i sprawia, że bardzo szybko grę zostawiamy na pastwę losu, to jednak w przypadku Badland tego problemu nie ma. Wyraźnie widać, że studio produkowało grę z pomysłem i efekt jest taki, że sam poziom trudności zmienia się dość dynamicznie w każdym poziomie, ale z drugiej strony pokonywanie różnych przeszkód w większości przypadków zostawia pewien margines błędu. Tutaj nie liczy się więc tyle szczęście, co precyzja i wytrenowanie pewnych ruchów, a to daje naprawdę ogromną satysfakcję z gry. Przeszkody, które napotykamy podczas zabawy, mają bardzo zróżnicowany charakter. Co ciekawe, nie zawsze musimy naszym bohaterem latać ponad ziemią, odpowiednio balansując postacią poprzez naciskanie i puszczanie klawisza. Są także poziomy, w których będziemy toczyć się po ziemi niczym głaz albo zostaniemy wystrzeleni w powietrze i z bardzo dużą szybkością zostaniemy zmuszeni do ukończenia poziomu. Czy można chcieć od Badland czegoś więcej? Okazuje się, że tak, gdyż twórcy wykonali grę nie tylko wciągającą, ale także niezwykłą pod kątem graficznym, co jak na razie jest rzadkością jeśli chodzi o gry przeglądarkowe.

Grafika, która zapiera dech w piersiach

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że grafika w Badland jest stosunkowo prosta. To co widzimy na pierwszym planie jest bardzo mocno zacienione, do tego stopnia, że naszym oczom ukazują się właściwie tylko kontury różnych przeszkód i elementów na planszy. Spoglądając jednak dalej zauważymy niezwykłe wręcz tło, które bardzo silnie kontrastuje się z pierwszym planem. Zacieniony pierwszy plan zlewa się tutaj z pięknymi krajobrazami w oddali, które mają żywe i bardzo ciepłe kolory. Jako ciekawostkę warto tutaj dodać fakt, że twórcy przewidzieli nawet zmiany pory dnia. Okazuje się bowiem, że cała nasza przygoda, a wiec pokonanie wszystkich dostępnych poziomów, ma miejsce w przeciągu jednej doby. Widać to wyraźnie po tym jak zmienia się oświetlenie tła. Zaczynając grę naszym oczom ukazuje się poranek, a wraz z pokonywaniem kolejnych poziomów robi się coraz jaśniej, aby ostatecznie tło zaczęło się ściemniać, sprawiając wrażenie zbliżającej się nocy. Choć to drobny szczegół, to jednak dobra grafika bardzo wyraźnie uprzyjemnia grę. Wszystkie elementy graficzne nie tylko posiadają piękne barwy, ale dodatkowo są niesłychanie ostre, przy zachowaniu dużej płynności działania gry.

Doskonała zabawa nie tylko dla dzieci

Portal Poki, na którym możemy znaleźć tę właśnie grę, znany jest doskonale z prezentowania wyłącznie bezpiecznych dla dzieci treści, które zapewniają naprawdę dużo radości. Nie inaczej jest w przypadku gry Badland, która jest niezwykle sympatyczna, a przy tym nie zawiera żadnych niebezpiecznych treści. Dodatkowo jest to gra świetnie trenująca zręczność młodego człowieka, a do tego także i refleks czy logiczne myślenie. Produkcja może jednak spodobać się również osobom dorosłym i pozwolić rozerwać się trochę w nudny wieczór czy podczas niepogody za oknem.

Gra do swojego działania nie wymaga mocnego komputera ani szybkiego łącza internetowego. Na Poki dostępna jest ona zupełnie za darmo, nie wymaga żadnej instalacji i na pewno każdemu sprawi mnóstwo radości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski