Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bełżyce. Były burmistrz i troje urzędników oskarżonych o przywłaszczenie mienia

Piotr Nowak
Piotr Nowak
Tomek Koryszko/archiwum
Były burmistrz, zastępca, skarbnik i naczelnik wydziału zostali oskarżeni o nadużycie uprawnień i przywłaszczenie mienia. Za karty upominkowe przekazane Urzędowi Miasta w Bełżycach mieli kupić sobie aparat, cztery telefony, powerbank i 55-calowy telewizor.

Blisko trzy lata temu Ryszard G., ówczesny burmistrz Bełżyc, zawarł aneks do umowy z operatorem telekomunikacyjnym. W konsekwencji firma przekazała do Urzędu Miasta 26 kart podarunkowych o łącznej wartości 13 tys. zł. Odebrał je Jarosław S., który wtedy był naczelnikiem wydziału organizacji.

Podczas wyborów samorządowych w październiku 2018 r. Ryszard G. przegrał walkę o reelekcję. Burmistrzem Bełżyc został Ireneusz Łucka. Miesiąc po wygranych wyborach nowy włodarz złożył na miejscowym komisariacie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez swojego poprzednika. Śledztwo wszczęła Prokuratura Rejonowa w Opolu Lubelskim.

Postępowanie wykazało, że karty podarunkowe nie zostały ujęte w urzędniczej ewidencji. Burmistrz Ryszard G. miał je przekazać współpracownikom.

„W toku postępowania ustalono, iż wskazane zarządzenia nigdy nie zostały ujawnione w Rejestrze Zarządzeń Burmistrza Bełżyc, jak i złożone w aktach osobowych Jarosława S., Justyny P. i Marcina O.” - czytamy w akcie oskarżenia.

Zdaniem prokuratury, za otrzymane od przełożonego karty podarunkowe Jarosław S., Justyna P. i Marcin O. kupili sobie aparat fotograficzny, cztery telefony komórkowe, powerbank i 55-calowy telewizor. Podczas przesłuchania w prokuraturze przyznali, że miała to być nagroda za pomoc w organizacji obchodów 600-lecia Bełżyc.

Na dowód tego, że wszystko miało przebiegać zgodnie z prawem Jarosław S. przedstawił w prokuraturze trzy zarządzenia burmistrza o wręczeniu pracownikom kart podarunkowych. Według prokuratury, regulamin Urzędu Miasta nie uwzględniał takiej formy wynagrodzenia podwładnych, a dokumenty zostały sfałszowane.

Ryszard G., Jarosław S., Justyna P. i Marcin O. zostali oskarżeni o nadużycie uprawnień i przywłaszczenie mienia. Ryszard G. i Jarosław S. usłyszeli ponadto zarzuty fałszowania dokumentów. Ich sprawą zajmie się Sąd Rejonowy w Opolu Lubelskim.

Oskarżeni nie byli wcześniej karani. Obecnie Ryszard G., Justyna P. i Marcin O. pracują w różnych urzędach gmin. Jarosław S. jest zatrudniony w lubelskiej fundacji zajmującej się wspieraniem rozwoju biznesu.

Przed sądem będą odpowiadali z wolnej stopy. Za nadużycie uprawnień urzędnikom grozi do 10 lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski