W czwartek Arkady złożyły w ratuszu pismo uzupełniające do odpowiedzi, która wpłynęła do urzędu 23 stycznia. W uzasadnieniu spółka napisała m.in. że Gmina Lublin, jej organy i urzędnicy oraz jednostki organizacyjne jak ZDiM nie współdziałały należycie z Arkady Sp. z o.o. w celu wykonania umów o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste. Chodzi tu przede wszystkim o cofnięcie zgody na dysponowanie na cele budowlane działką 42/2, na której stoi stacja trafo należąca do PGE.
- Zgodę taką mieliśmy od czerwca 2009 r. a cofnięta została w listopadzie 2015 r. Bez tej zgody pozwolenia na budowę nie mógł wydać ani konserwator zabytków, ani Wydział Architektury. Umowę na dzierżawę podpisaliśmy dopiero w maju 2018 r. - mówi Marek Woliński, pełnomocnik spółki Arkady.
Problemem miały być też przedłużające się rozmowy z ZDiM. - Niezależnie od tego inwestorowi zależy na polubownym rozstrzygnięciu sporu, a nie wikłanie się w sprawy sądowe - zastrzega pełnomocnik inwestora.
Jak dowiedzieliśmy się w ratuszu, urząd będzie nadal dążył do wyegzekwowania kary umownej oraz rozwiązania prawa użytkowania wieczystego gruntu.
- W odpowiedzi na pismo Arkady sp. z o.o. , w którym to Spółka odmówiła dobrowolnego zaspokojenia roszczeń Gminy Lublin w zakresie kary umownej i rozwiązania umowy o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste, Prezydent Miasta Lublin poinformował, że przedstawione przez Spółkę argumenty nie zasługują na uwzględnienie i nie przychyla się do wniosku użytkownika wieczystego o niepodejmowanie środków prawnych - informuje Katarzyna Duma, rzecznik prezydenta.
- Prowadzenie korespondencji nie stoi na przeszkodzie w podejmowaniu działań – zastrzega rzecznik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?