- Powołuje się Pana Marka Krakowskiego na stanowisko Dyrektora Centrum Spotkania Kultur w Lublinie na okres siedmiu lat, tj. od 1 marca 2024 r. do 28 lutego 2031 r. - czytamy w uchwale zarządu województwa lubelskiego z 20 lutego 2024 r.
Poprzedniczka Krakowskiego na stanowisku, Katarzyna Sienkiewicz, została powołana na trzy lata. Przez taki okres czasu Ośrodkiem Praktyk Teatralnych "Gardzienice" ma kierować Wojciech Goleman.
Zapytaliśmy więc w Urzędzie Marszałkowskim, któremu podlega CSK, dlaczego Krakowski ma sprawować pieczę nad tą instytucją aż przez siedem lat.
- Okres na jaki powołano dyrektora CSK wynika z Ustawy z dnia 25 października 1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej Art. 15. Ust 2. „Dyrektora instytucji artystycznej powołuje się na okres od trzech do pięciu sezonów artystycznych, o których mowa w art. 11a ust. 2. Dyrektora instytucji kultury innej niż instytucja artystyczna powołuje się na okres od trzech do siedmiu lat - wyjaśnia Remigiusz Małecki, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego.
Zdaniem Marka Krakowskiego, taki tryb nie jest niczym nadzwyczajnym.
- Prezydent Lublina Krzysztof Żuk powołał ostatnio na siedem lat dyrektora Teatru Starego Michała Karapudę. Takie rozwiązanie pozwala na uzyskanie stabilności funkcjonowania instytucji - mówi "Kurierowi" dyrektor CSK.
Jakie plany na najbliższy czas ma Krakowski?
- Ten rok będzie stał pod znakiem inwestycji, remontów i unowocześniania CSK. Chcemy odświeżyć technologię sceny w Sali Operowej (największej w CSK - dop. red.). Teraz obsługuje ją przestarzały system komputerowy oparty na Windowsie XP - zapowiada Krakowski.
I dodaje:
- Trzeba też zainwestować w nowe urządzenia audio i wideo, które posłużą do rejestracji rozmaitych wydarzeń kulturalnych. Z tych nagrań będą mogły korzystać osoby w różny sposób wykluczone z partycypacji w kulturze, np. te, które z przyczyn zdrowotnych nie mogą dojechać do Lublina. To zakłada projekt "Kultura na wyciągnięcie ręki". Ubiegamy się o 10,5 mln zł na ten cel ze środków unijnych. Czekamy na ocenę projektu.
7 kwietnia odbędą się wybory samorządowe. Ich konsekwencją może być zmiana władzy w regionie, które pociągnie za sobą także roszady w instytucjach podległych samorządowi województwa.
- Jest jakaś doza niepewności co do przyszłości. Zakładam, że ten zarząd województwa, który się uformuje podzieli wizję unowocześniania CSK - wskazuje Krakowski.
Przypomnijmy, że Krakowski pełnił obowiązki dyrektora CSK od grudnia 2023 r. Zastąpił na tym stanowisku Katarzynę Sienkiewicz.
- Ktoś musi tą instytucją zarządzać w czasie przeprowadzenia postępowania konkursowego, ja tę instytucję znam, znają mnie też pracownicy - mówił "Kurierowi" w listopadzie Krakowski.
Ale władze województwa, któremu podlega CSK, zdecydował, że konkursu na to stanowisko nie będzie. Taką możliwość dopuszcza ustawa o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej.
Dla Marka Krakowskiego praca w CSK to nie nowość. Od połowy marca 2019 r. pełnił obowiązki jej dyrektora. Cztery miesiące później marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski uznał, że „zakończył on swoją misję". Odchodził w burzliwych okolicznościach, bo ostatniego dnia swojej pracy zwolnił dwie osoby. Od stycznia 2023 r. Krakowski był prezesem Lubelskich Dworców.
- Bieg Tropem Wilczym w Chełmie. Zdjęcia
- Komitet Krzysztofa Żuka przedstawił kandydatów do Rady Miasta Lublin. Zdjęcia
- W krasnobrodzkim sanatorium otwarto nowy kompleks. Wydano na ten cel 15 mln zł
- PiS zaprezentował listy do Sejmiku Województwa Lubelskiego. Zdjęcia
- "Armio Wyklęta, dziś Lublin o Was pamięta". XIII Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych
- Polityk i ekonomista gościł w Lubelskiej Akademii WSEI. Zobacz zdjęcia
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?