Czekamy na Wasze zdjęcia i wspomnienia o babobabie

Autorem zdjęcia z 1971 roku jest lublinianin Wojciech Leon Turżański, znawca historii komunikacji miejskiej w Lublinie. Nieprzypadkowo więc w kadrze znalazł się trolejbus Škoda 9Tr. W tle oglądamy topolę czarną, nazywaną przez lublinian baobabem, wtedy rozłożystego drzewa. - Było piękne, nie mieściło się w kadrze. Plac Litewski był wtedy żywym miejscem, na które przychodzili rodzice z dziećmi i studenci - powiedział Kurierowi Wojciech Leon Turżański. Jednocześnie podkreślił: - Nikomu wtedy nawet nie przeszło przez myśl, że baobab mógłby zostać wycięty.

Plac Litewski. Tak wycinali Baobab (WIDEO Z DRONA)
Wycinka drzewa na placu Litewskim: Baobab przeszedł do historii

Historia zabytkowego drzewa, które mogło być posadzone nawet około 1880 roku zakończyła się 23 maja. Wycinką ze względu na zły stan zdrowia topoli czarnej. Akcję trwającą 2,5 godziny obserwowali dziennikarze, ale też mieszkańcy Lublina, którzy przyszli pożegnać się z tym drzewem.

To samo robili internauci. Jeszcze przed wycinka na Facebooku zostało utworzone wydarzenie "Pożegnanie baobaba".
"Baobab na pl. Litewskim w Lublinie to kultowe drzewo i miejsce. W rzeczywistości topola czarna - która przez lata obrosła legendą i historiami. 23 maja, rano, decyzją lubelskich urzędników idzie pod topór. Trudno z tą decyzją polemizować, ale chyba każdy zgodzi się z tym, że warto godnie pożegnać leciwego staruszka. Nie tylko przez wzgląd na sentyment jakim lublinianie otaczają to miejsce, jak i samą roślinę - pisali administratorzy wydarzenia, zapraszając jednocześnie na przyjście w miejsce wycinki.

Zdjęcia topoli czarnej, także z dnia wycinki, internauci zamieszczają m.in. na grupie "Uroczy Lublin". Wspominali ją z sentymentem.

Czekamy na Wasze zdjęcia i wspomnienia o baobabie: [email protected].

ZOBACZ TEŻ: