Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Domowe ogródki wyrosną wzdłuż lubelskich ulic

Artur Jurkowski
Domowe ogródki wyrosną wzdłuż lubelskich ulic
Domowe ogródki wyrosną wzdłuż lubelskich ulic Jacek Babicz
Lubelskie ulice mogą wypięknieć. I to za sprawą mieszkańców, którzy zechcą poszerzyć swoje przydomowe ogródki i założyć zieleńce. Ratusz chce radykalnie obniżyć opłaty za użytkowanie miejskich terenów na ten cel. Stawki za zajęcie pasa drogowego mają się zmniejszyć o 50-100 razy. W poniedziałek prezydent Lublina przedstawił projekt uchwały w tej sprawie. Radni będą debatować nad nim na początku września.

- O takie zmiany występowali sami mieszkańcy. Chodzi o właścicieli domków jednorodzinnych, m.in. na Sławinku i Węglinie - mówi Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.

5,5 tys. zł - to obecna stawka roczna za 30 mkw. ogródka w pasie drogowym

Pas drogowy to teren zajęty na ulice, chodnik oraz zieleń przydrożną. I chodzi właśnie o ten ostatni grunt. Obecnie stawki za trwałe zajęcie takiego terenu są wysokie. W zależności od kategorii drogi wahają się od 50 gr (drogi gminne i powiatowe) do 1 zł (wojewódzkie i krajowe) za metr kwadratowy. Opłata jest naliczana za każdy dzień. - Lublinianin, który chciałby użytkować 30 metrów kwadratowych pasa drogi gminnej wzdłuż swojej posesji, musiałby obecnie zapłacić 15 zł dziennie. W ciągu roku opłata sięgnęłaby 5,5 tys. zł. To naprawdę bardzo dużo - wylicza Kieliszek.

Efekty widać. Nikt nie chce wydawać takich pieniędzy, aby poszerzyć swój ogródek. - Dlatego proponujemy zmniejszenie stawki do 1 grosza za metr kwadratowy dziennie, czyli 50-i 100-krotnie mniej niż obecnie. To oznacza, że użytkowanie działki o powierzchni 30 mkw. kosztowałby rocznie 109,5 zł - wskazuje Kieliszek.

- Lublin może zyskać na wyglądzie, a jednocześnie odciążony zostałby budżet, bo wydawalibyśmy mniej na utrzymanie takich obszarów. Można by jednak zastanowić się nad całkowitym zniesieniem odpłat - mówił w poniedziałek Leszek Daniewski, przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej RM Lublin.

109,5 zł - to roczny koszt użytkowania 30 mkw. zieleńca po zmianie stawek

- To dobry krok, ale ratusz zatrzymał się w połowie drogi. Najlepiej byłoby w ogóle zwolnić z opłat mieszkańców, którzy zadbają o miejskie tereny. Przecież i tak będą musieli wydać niemałe pieniądze na kupno sadzonek, posianie trawy, pielęgnowanie roślin - przekonuje Tadeusz Sapko, przewodniczący zarządu dzielnicy Sławinek.

- Na odstąpienie od opłat nie pozwala prawo - stwierdził jednak Karol Kieliszek z UML.

Ratusz w tym rozwiązaniu wzorował się na Gliwicach. - Pas drogowy byłby przekazywany mieszkańcom w wyłączne użytkowanie. Można by go nawet wygrodzić, jeśli płot nie utrudniałby ruchu, nie zasłaniał widoczności - dodawał Kieliszek.

Możesz wiedzieć więcej! Za to warto zapłacić: Raporty, analizy, gorące tematy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski