- Las krępiecki, położony ok. 15 km od Lublina przy szosie prowadzącej do Chełma i Zamościa, w okresie okupacji nazistowskiej był miejscem masowych egzekucji. Pierwsze z nich zostały przeprowadzone już w latach 1940–1941. Niemcy rozstrzelali tam wówczas nieznaną liczbę więźniów Zamku Lubelskiego, a także Polaków i Żydów ujętych w łapankach - informuje Agnieszka Kowalczyk-Nowak, rzeczniczka prasowa Państwowego Muzeum na Majdanku w Lublinie.
W tym lesie byli mordowani również mieszkańcy getta na Majdanie Tatarskim, w czasie jego likwidacji.
"Widziałam, że odjeżdżają auta pełne ludzi, a po krótkim czasie wracają puste. Widziałam, że na auta ładuje się również trupy tych, którzy się udusili w ścisku lub umarli wskutek ataku serca lub wyczerpania. Niemiec liczył szybko i doliczał żywych do umarłych. To mi dało do myślenia, zrozumiałam, że się wszystkich zabija. (...) W przejściu z jednej szopy do drugiej usłyszałam, że się wywozi wszystkich do lasu w Krępcach" - to fragment relacji złożonej przez Annę Bach, która na Majdanek trafiła z getta na Majdanie Tatarskim.
Środowe uroczystości z okazji Dnia Pamięci o Holokauście i Przeciwdziałaniu Zbrodniom Przeciwko Ludzkości rozpoczną się od wykładu w Centrum Obsługi Zwiedzających Państwowego Muzeum na Majdanku. Początek o godz. 11. Gościem honorowym spotkania będzie Zdzisław Badio, były więzień niemieckiego, nazistowskiego obozu na Majdanku.
Kolejna część obchodów, organizowanych przez muzeum na Majdanku, to zapalenie zniczy o godzinie 13.15 w lesie krępieckim.
Ośrodek Brama Grodzka - Teatr NN, w Dniu Pamięci o Holokauście i Przeciwdziałaniu Zbrodniom Przeciwko Ludzkości przypadającym 19 kwietnia, zaprasza z kolei lublinian do udziału w swojej corocznej akcji "Listy do Henia". Pamięci dziecka z Lublina zamordowanego w Holokauście, którego historię krótkiego życia możemy prześledzić dzięki kolekcji fotografii - portretów. Ostatnie z przedwojennych zdjęć zostało zrobione przy Krakowskim Przedmieściu 64. I właśnie tam lublinianie spotkają się w środę o godzinie 12.
- Henio Żytomirski pochodził z lubelskiej zasymilowanej rodziny żydowskiej. Kiedy wybuchła II wojna światowa, miał sześć lat. Dzięki zachowanemu albumowi rodzinnemu poznajemy życie Henia i jego bliskich do czasu Zagłady. W 1941 roku wraz z całą rodziną musiał przenieść się z zamieszkiwanej dotąd kamienicy przy ulicy Szewskiej 3 do getta – na ulicę Kowalską 11. Wiosną 1942 roku rozpoczęła się likwidacja getta, a Henio podzielił los tysięcy lubelskich Żydów - czytamy w zapowiedzi akcji "Listy do Henia".
Wysłanie listu do Henia Żytomirskiego na wymiar symbolu, jest formą upamiętnienia całej społeczności lubelskich Żydów, zamordowanej przez Niemców w czasie II wojny światowej. Teatr NN co roku zaprasza do udziału w tej akcji uczniów lubelskich szkół, ale każdy chętny będzie mógł w środę wrzucić list do skrzynki ustawionej przy Krakowskim Przedmieściu 64, obok wejścia do banku PKO S.A.
O godz. 13 rozpocznie się spacer szlakiem miejsc związanych z życiem chłopca.
Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny.
Przypomnijmy, że w przeddzień tegorocznego Dnia Pamięci o Holokauście i Przeciwdziałaniu Zbrodniom Przeciwko Ludzkości Teatr NN udostępnił w internecie większość kolekcji liczącej ponad 130 nieznanych zdjęć getta w Lublinie. Piszemy o tym tutaj.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?