- Właśnie w sobotę, w dniu zamknięcia lokalu na deptaku, zostawiamy za nami ostatnie historie i robimy imprezę! - taką informację można było wczoraj znaleźć na stronie internetowej Jesz Burgera i na jego profilu na Facebooku.
Bracia Kubejko zapraszają wszystkich na sobotę, ostatni dzień działalności restauracji przy Krakowskim Przedmieściu. Zabawa zacznie się już o godz. 14. Z tej okazji na każdego, kto przyjdzie do restauracji, czekają atrakcje. Pierwszych 70 osób, które pojawią się o godzinie 14 w lokalu i złożą zamówienie, dostanie darmową wejściówkę na imprezę. Imienne zaproszenia będzie można zrealizować w 3 lubelskich klubach: Soundbarze, Place i Czekoladzie. Niewykluczone, że również inne kluby przyłączą się do akcji. Co jeszcze przygotowali właściciele na odchodne? - Na pewno będzie muzyka grana przez Dj-a. Jeżeli pogoda dopisze, to zagra przed lokalem, jeśli nie - w środku. Będą też serwowane frytki w różnych smakach i z przyprawami - mówi Maciej Kubejko, jeden z właścicieli.
Bracia podkreślają też, że wycofują się jedynie z Krakowskiego Przedmieścia. Nadal jednak będą prowadzić działalność w swoim pierwszym lokalu przy ul. Jasnej. - Nie ma mowy o złożeniu broni i wywieszeniu białej flagi. Cały czas działamy i jesteśmy gotowi na ciężką pracę i obsługiwanie wielu klientów - tłumaczy Kubejko.
Restauratorzy zapowiedzieli, że relację z zamknięcia lokalu zamieszczą w internecie. - Montujemy klip, wrzucamy na You Tube, a zdjęciami zawalimy naszego Facebooka - piszą właściciele na stronie restauracji.
W miejscu Jesz Burgera od 15 października działać będzie inna restauracja. Tym razem z kuchnią włoską i śródziemnomorską.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?