Kierowcy: Skrzyżowanie Solidarności-Sikorskiego jest źle oznakowane

Chodzi o to, że znaki drogowe naskrzyżowaniu są sprzeczne z tzw. oznakowaniem poziomym, czyli liniami narysowanymi na jezdni. – Kierowców, jadących od strony Warszawy, znak pionowy informuje, że z pasa skrajnego lewego mogą przejechać skrzyżowanie w lewo – w stronę ul. Ducha i Północnej oraz na wprost – w kierunku Zamościa. Tymczasem z oznakowania poziomego wynika, że mogą pojechać tylko w lewo – tłumaczy Czytelnik, który zwrócił uwagę na tę sprzeczność.

Utrudnieniem jest też namalowana na skrzyżowaniu wysepka, która uniemożliwia kierowcom przejechanie go na wprost. – To jednak nie koniec problemów – dodaje nasz Czytelnik. – Auta jadące od strony Zamościa, skręcające w aleję Sikorskiego, blokują ten ewentualny pas ruchu, bo podjeżdżają maksymalnie do drugiego pasa „na wprost”.

Dlaczego? Ponieważ drogowcy zapomnieli o namalowaniu w odpowiednim miejscu linii zatrzymania. Kierowcy twierdzą, że to m.in. przez złe oznakowanie skrzyżowania al. Solidarności – Sikorskiego dochodzi tam do tak wielu kolizji i wypadków.

Okazuje się, że po źle oznakowanym skrzyżowaniu kierowcy jeżdżą już od 20 kwietnia.

– Wtedy, wraz z zamknięciem części al. Warszawskiej, wprowadzona została tymczasowa organizacja ruchu. Jednym z jej elementów jest dopuszczenie jazdy na wprost z lewego, skrajnego pasa al. Solidarności (w kierunku na Zamość) – tłumaczy Karol Kieliszek z biura prasowego Urzędu Miasta w Lublinie.

Za oznakowanie skrzyżowania Solidarności – Sikorskiego odpowiada jedna z firm przebudowujących al. Warszawską. – To właśnie jej zlecona została korekta oznakowania, wskazana przez Czytelnika Kuriera – mówi Kieliszek. – Wizja lokalna potwierdziła też, że kierowcy jadący z al. Solidarności w al. Sikorskiego podjeżdżają zbyt „głęboko”, blokując innych. Ta sytuacja zostanie przeanalizowana wspólnie z policją. Tak więc kierowcy w najbliższym czasie mogą się spodziewać zmian.

To nie pierwsza korekta, jaką na tym skrzyżowaniu wprowadzono po 20 kwietnia. Wcześniej konieczne okazało się ustawienie znaku zakazu wjazdu na ul.Północną, korekta sygnalizacji świetlnej i dostawienie tablic informujących o zmianie organizacji ruchu al. Kraśnickiej.