Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kilkuset strajkujących z PZL-Świdnik przeszło ulicami

Ewa Pajuro
"Dobra praca, godna płaca", "Bianco do wora, a wór do jeziora", "Nie będzie Włoch pluł nam w twarz" - krzyczeli strajkujący z PZL-Świdnik. W poniedziałek po godz. 15 wyszli na ulice i przemaszerowali pod Urząd Miasta.

- Mam 32 lata pracy i na czysto zarabiam 2 tysiące, a spłacam trzy kredyty i to jest za mało, żeby utrzymać rodzinę - tłumaczył nam Mirosław Krawczyk, uczestnik demonstracji. - Nasza firma prosperuje bardzo dobrze, ma duże zamówienia i stać ją na podwyżki - tłumaczył. Przyznał, że strajkować zaczął drugiego dnia protestu. - Na początku wydawało mi się, że to nic nie da. Teraz uważam inaczej - mówił.

Strajkujący byli dobrze przygotowani do manifestacji. Mieli ze sobą gwizdki, trąbki, transparenty, bęben i megafon.

Do mieszkańców Świdnika, którzy przyglądali się ich demonstracji, krzyczeli “Chodźcie z nami, wspólna sprawa".

Pod Urzędem Miasta odśpiewali też włoską pieśń partyzantów antyfaszystowskich “Bella ciao". Główną frazę przerobili jednak na “Ewa ciao", by odnosiła się do Ewy Kamińskiej, dyrektor departamentu zarządzania zasobami ludzkimi w zakładzie.

Na ręce burmistrza złożyli petycję z prośbą, by pomógł w negocjacjach z zarządem.

PZL-Świdnik to największe zakłady lotnicze w kraju. Od ubiegłego roku należą do brytyjsko-włoskiego koncernu AgustaWestland.

Czytaj także:
PZL-Świdnik: Będą strajkować dalej
Strajk w PZL-Świdnik: Rozmowy z zarządem nic nie dały
Strajk w PZL-Świdnik: Pracownicy chcą podwyżek
Strajk w PZL-Świdnik trwa w najlepsze (WIDEO)


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski