Stajer był najlepiej zagrywającym spośród środkowych Tauron 1. Ligi w minionym sezonie. 42 asy dały mu miejsce w najlepszej szóstce klasyfikacji. W sumie zdobył 257 punktów, z czego 69 – blokiem.
– To zawsze powód do dumy, kiedy można przedstawić w PlusLidze zawodnika, debiutującego w tych rozgrywkach. Cieszę się, że będziemy mogli zaprezentować w elicie Konrada Stajera. Od pierwszych minut w naszej Drużynie udowadniał, że jest gotowy ścigać marzenie o PlusLidze. Imponująco radził sobie z presją, wynikającą z wyzwania, jakie przyjął. Jestem pewien, że Konrad wciąż się rozwija, a w przyszłym sezonie ujawni jeszcze więcej ze swojego potencjału. Bardzo na niego liczymy i wiem, że możemy mu w pełni ufać – mówi na stronie klubowej Krzysztof Skubiszewski, prezes LUK Politechniki.
Mierzący 200 cm wzrostu Stajer do LUK Politechniki dołączył przed kampanią 2020/21. Poprzednie dwa sezony spędził w barwach MCKiS Jaworzno, a wcześniej występował m.in. w zespołach AZS-AGH Kraków, MOSiR Bochnia oraz TS Volley Rybnik.
– Wywalczenie awansu do PlusLigi z LUK Politechniką Lublin, to było spełnienie moich marzeń. Gdy Klub zaproponował mi możliwość współpracy na następny sezon, nie zastanawiałem się długo, takich propozycji się nie odrzuca. W Lublinie czuje się bardzo dobrze. Klub stworzył idealne warunki, bym mógł dalej rozwijać się sportowo. Mamy niesamowitych kibiców i mam nadzieję, że w przyszłym sezonie będą mogli nas wspierać przy pełnych trybunach. Osobiście nie mogę doczekać się startu przygotowań – podkreśla w klubowych mediach Stajer.
Z LUK Politechniką żegnają się natomiast libero Rafał Cabaj oraz atakujący Jedrzej Goss. Obaj żegnają się z lubelskim klubem po trzech latach pobytu.
– Rafał to bardzo charyzmatyczny zawodnik, który najpełniej swój niezłomny charakter demonstruje grą. Wiele jego obron, w sytuacjach pozornie bez wyjścia, inspirowało cały zespół. Przeszedł z klubem drogę od II Ligi i zawsze mogliśmy na nim polegać. Jego waleczność i oddanie powinny być zawsze punktem odniesienia dla libero w naszym klubie – powiedział prezes Skubiszewski.
– Jędrzeja zapamiętamy jako ucieleśnienie solidności i konsekwencji. Jego postawa pozwoliła kłaść podwaliny pod klub, który dziś tworzymy. Jego siatkarska samoświadomość czyni go niezawodnym. To skarb mieć w szatni zawodnika tak oczytanego i błyskotliwego. Będziemy go wspominać jako niezwykle zasłużonego dla naszego klubu – stwierdził Maciej Krzaczek, wiceprezes LUK Politechniki.
Cabaj i Goss to kolejni zawodnicy, którzy opuścili drużynę żółto-czarnych. Wcześniej z zespołem prowadzonym przez trenera Dariusza Daszkiewicza rozstali się ponadto Paweł Rusin, Kamil Durski, Szymon Seliga, Kamil Szaniawski oraz Radosław Sterna.
ZOBACZ TAKŻE:
- Obraz zniszczonego miasta. Lublin w czasie II wojny światowej. Zobacz
- Opuszczona cerkiew na Roztoczu. W tym miejscu powstały sceny do oscarowej produkcji
- Przeszły przez miasto bose i milczące. Protestują przeciwko budowie kopalni
- Kwitnące ogródki działkowe. Zobacz fotorelację
- Szparagowy Jarmark Lubelski. Czym konkretnie kusili wystawcy? Zobacz zdjęcia
- Jajomat przy Romera w Lublinie. Kurki happy?
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?